Wszystko o google keep | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: google keep

Kopia zapasowa notatek Google Keep za pomocą narzędzia Google Takeout, która pozwala pobrać dane z różnych usług Google

W projektach nie tylko zawodowych, ale i prywatnych wspiera mnie m.in. Todoist i Trello. Gdzieś tam – jak na razie cały czas nie skutecznie – próbuję się przyzwyczaić do Nozbe. Oprócz tego korzystam z Google Keep, czyli takich wirtualnych notatek. Coś jak Sticky Notes z Windowsa, z tym że notatki w Windowsie są przypisane do urządzenia (co często jest zaletą), a Google Keep działa – jak większość usług Google – online. Ale jak to w przypadku większości usług Google, tak i usługa Google Keep ma taką wadę, że nie znamy dnia i godziny gdy usługa zniknie z powodu kaprysu „kogoś władnego” w Google. Dlatego niedawno postanowiłem pomyśleć nad jakąś kopią zapasową tych notatek.

Nozbe zastąpi lub uzupełni Todoist, czyli narzędzia do zarządzania projektami i zadaniami, z których korzystam

Nowy rok to chyba u prawie każdego jakieś przemyślenia, zmiany (albo przynajmniej takie plany ;-)). U mnie to samo, choć może bez celów typu „w tym roku…”, bo moim zdaniem do tego nie trzeba czekać do stycznia. Ale wykorzystałem okołoświąteczne spowolnienie na różne przemyślenia, w efekcie czego następują (lub nastąpiły, lub za chwilę nastąpią) różne zmiany, m.in. w narzędziach, z których na co dzień korzystam. I tak od kilku dni testuję usługę Nozbe, o której dużo już słyszałem, ale do tej pory jakoś nigdy sam nie korzystałem.

Google Keep teraz z funkcją współdzielenia notatek, czyli moje pożegnanie z oddzielną aplikacją typu „lista zakupów”

O tym, że chętnie korzystam z notatek Google Keep (Android i/lub z poziomu przeglądarki) chyba pisałem już niejednokrotnie. Oczywiście nie są to moje główne notatki „zawodowe”, bo jednak brakuje tu kilku istotnych dla mnie elementów (np. foldery), ale dla niektórych ta prostota będzie dużą zaletą.
Teraz doszła kolejna funkcja, i tym sposobem Google Keep wygryzł mi z telefonu oddzielną aplikację do robienia listy zakupów „do domu”, zwłaszcza że Google Keep całkiem sprawnie działają przypomnienia na bazie lokalizacji.

Przegląd (mniejszych i większych) wydarzeń 27.10-2.11.2014

Z racji tego, że czasem dziej się sporo, część tematów albo odkładam do szerszego opisania „na kiedyś”, albo w ogóle je pomijam. Od dziś wszystkie tematy które nie załapią się na regularny wpis będą publikowane zbiorczo, najczęściej raz w tygodniu… I kiedyś już wprawdzie eksperymentowałem z taka formułą, to teraz ma ona dużą szansę stać się regularnym punktem każdego tygodnia…
oczywiście nie oznacza to, że nie będą się pojawiały „mini wpisy” pisane na bieżąco – ale będą one dotyczyły tylko (głównie?) wydarzeń które będą istotne w konkretnym czasie, i tym samym te kilka dni „leżakowania” nie będzie im służyć…

Google Keep, czyli internetowe żółte karteczki od Google

Ostatnio pisałem o tym, że Google zamyka (na razie zapowiedź zamknięcia od 1 lipca 2013) usługę Google Reader (Czytnik Google). Dziś – dla odmiany – będzie o usłudze, która właśnie została uruchomiona, czyli o internetowych „żółtych karteczkach” od Google.

Loading

Wesprzyj nas!

Postaw nam kawę!

Promocja własna

WordPress: Pierwsze kroki

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Promocja własna

Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej

Pin It on Pinterest