Zbliża się Black Friday (Czarny Piątek) i Cyber Monday (Cyber Poniedziałek), a więc czeka nas wysyp promocji i specjalnych ofert. I choć część takich ofert to farbowane lisy, to nie da się ukryć, że w wielu przypadkach jest to realna szansa na zaoszczędzenie pieniędzy, często niemałych. Typowego katalogu ofert nie będę robił, bo nie tylko nie bardzo mam w tym momencie czas, ale też – jak już kiedyś piałem – jest to marketingowo tak ważne „wydarzenie”, że właściwie w ciemno można założyć, że jeśli czegoś szukamy – czy to produktu, czy zwłaszcza usługi – to jest bardzo duża szansa, że będzie jakaś promocja na to, a do tego jest dużo serwisów specjalizujących się a agregowaniu przeróżnych promocji. Ale brak (tworzenia) katalogu nie oznacza, że nic się nie pojawi…
Spis treści w artykule
Black Friday (Czarny Piątek) / Cyber Monday (Cyber Poniedziałek)
Postanowiłem, że warto przygotować artykuł, w którym przedstawię w żołnierskich słowach informacje o ofertach, z których sam skorzystam lub już skorzystałem, lub chętnie bym skorzystał, gdybym mógł (a np. nie mogę, bo już korzystam).
AdGuard
Zacząłem od wzmianek o promocji w serwisie AliExpress, ale jak wpadł do zestawienia AdGuard, to alfabet nieubłaganie nakazuje zmienić otwierającego gracza. Tak więc w serwisie AdGuard można aktualnie – korzystając z kodu BF2020 – kupić licencję na wersję premium (pro) usługi AdGuard 50% taniej (60% taniej na ich usługę VPN), dzięki której można pozbyć się nie tylko reklam, ale ogólnie wyeliminować różnej maści niepotrzebne elementy.
Usługa działa jako wtyczki do przeglądarek oraz samodzielne aplikacje na różne platformy (Android, iOS, Windows). Sam korzystam z AdGuarda od dawna z licencji rodzinnej na wszystkich telefonach, i nie bardzo wyobrażam sobie, by miało być inaczej… ;-)
AliExpress
Dalej mamy wspomniany już serwis AliExpress, nie tylko ze względu na nazwę (sortowanie alfabetyczne), ale również dlatego, że już w ostatni poniedziałek, i to jeszcze nie ten cyber, zrobiłem tam pierwsze zakupy w ramach trwających tam już promocji w ramach trwającego Black Friday Fest.
Większości czytelników serwisu/sklepu AliExpress pewnie nie trzeba przedstawiać, ale dla porządku napiszę, że to takie jakby Allegro, ale chińskie, a więc i z chińskimi cenami. O dostawę czy płatności nie ma co się obawiać, bo nawet jakby jakaś paczka nie dotarła, to jest świetnie działający program ochrony kupujących, a do tego coraz więcej produktów – zwłąszcza tych droższych – dostarczana jest z magazynów w Europie, a nawet Polsce.
Allegro
A skoro jedziemy alfabetycznie (jak się właśnie okazało ;-)), to następna pozycja na liście należy do polskiego AliExpress, czyli serwisu Allegro, gdzie właśnie trwa Black Week, czyli festiwal wyprzedaży, w ramach którego można znaleźć przeróżne oferty w przeróżnych cenach. Sam nie wiem, czy coś tym razem kupie, ale przy ostatnim promocyjnym tygodniu, który był jakoś niedawno, obkupiłem się m.in. w tabletki do zmywarki… ;-)
Brand24
Jeśli prowadzisz działalność w internevcie – czy to firmową, edukacyjna, czy też jako „laska od pokazywania się w fatałaszkach”, to oprócz analizowania statystyk i zasięgów, może Cię interesować, gdzie, kto i w jakim kontekście mówi (pisze) o Twojej firmie, czy też bezpośrednio o Tobie.
I tu z pomocą przychodzą narzędzia typu Brand24, które całkiem sprawnie potrafią wyłapać takie informacje z przeróżnych miejsc w internecie. Warto spróbować, bo nie tylko mają okres próbny, ale aktualnie trwa również promocja, i wszystkie pakiety kosztują o połowę taniej (-50%).
Brewather
Skoro jesteśmy przy literze B, a jak B to piwo (beer), więc (web)aplikacja Brewfather, którą można polecić chyba każdemu, kto robi piwo „w domu”. I choć jest też wersja darmowa, to wersja premium daje zdecydowanie więcej możliwości, takich jak brak ograniczeń, czy wsparcie dla zewnętrznych serwisów/narzędzi/urządzeń, takich jak choćby PrewPiLess, z którego korzystam. A od (chyba) niedawna również i magazyn trafił do wersji premium.
Obecnie roczny abonament na usługę Brewfather w wersji można kupić z 25% zniżką korzystając z kodu BF25, co oznacza, że za (pierwszy) rok zapłacimy 14,99 $, zamiast 19,99 $.
Creative Market
Chyba nie tylko osoby „z branżuni”, gdy myślą o zakupie jakiegoś cyfrowego zasobu (moty, grafika, wtyczka, audio, wideo), to jednym z miejsc, gdzie się kierują „na łowy” jest serwis Creative Market. W nadchodzących dniach tym bardziej warto tam się udać, bo promocje sięgają nawet 75%, a to już całkiem niezły wynik.
Elegant Themes
A gdy robię zestawienie promocyjnych ofert, nawet w wersji minimalistycznej, to oczywiście nie może zabraknąć Elegant Themes i ich corocznej promocji na „abonament” w ramach którego mamy nieograniczony dostęp do ich wszystkich produktów do WordPressa, czyli m.in. do ich flagowego motywu Divi, motywu Extra, na którym aktualnie działa Webinider.pl, czy też wtyczek, takich jak Divi Builder (page builder dla właściwie dowolnego motywu), Monarch (wtyczka do integracji mediów społecznościowych ze stroną), czy też Bloom (wtyczka do zbierania adresów e-mail, zapisów na newsletter).
W tym roku rabat na „abonament” wynosi 25%, a do tego standardowo można otrzymać cały pakiet przeróżnych gratisów i rabatów w zewnętrznych serwisach. Wyraz „abonament” celowo umieszczam w cudzysłowie, bo oprócz wersji z płatnością roczną jest też wersja z płatnością jednorazową, z której sam od lat korzystam.
Envato i Envato Elements
Jeśli szukacie cyfrowych zasobów pod swoje – lub swoich klientów – projekty, to warto zajrzeć do serwisu Envato Market, gdzie przeróżne cyfrowe dobra (będzie) można kupić z 50% zniżką.
Ale jeśli to nie jest Wasz jednorazowy wyskok, to być może warto spojrzeć na usługę Envato Elements, gdzie w ramach abonamentu dostajemy nielimitowany dostęp do przeróżnych dóbr cyfrowych. I choć usługa dostępna jest też w wersji z płatnością comiesięczną, to zdecydowanie polecam zakup abonamentu na cały rok z góry, który w promocji będzie można kupić za 144 $, co daje 12 $ za miesiąc.
I nie będę ukrywał, że to jest ta oferta (na Envato Elements), gdzie (trochę) żałuję, że już z niej korzystam, bo co roku, na początku października (!) płacę 198 $, a mógłbym płacić np. 144 $, gdybym skorzystał z takiej promocji jak ta. Chyba za rok trzeba będzie zrezygnować i… wykupić nowy abonament, już w ramach promocji takiej jak ta… :-)
MailPoet
Choć do obsługi newslettera w ramach Webinsider.pl korzystam – tak jak wielu innych – z serwisu MailerLite, choć do wysyłki pozostałych wiadomości e-mail korzystam z Mautica, to niedawno wróciłem też do korzystania – na razie w ramach testów – z wtyczki MailPoet do WordPressa. A właściwie obecnie to już nie tylko wtyczka, a wręcz usługa (możliwa wysyłka wiadomości e-mail przez ich serwery).
I przyznam, że trójka prezentuje się na tyle solidnie, że nawet rozważam, czy nie zamienić MailerLite właśnie na MailPoet. I to nie tylko ze względu na to, że jest to wtyczka do WordPressa, a więc wszystko jest na moim serwerze, czy też mam większe możliwości ingerencji w to, jak to wszystko działa (w końcu wtyczka jest na moim serwerze i działa w ramach mojej strony ;-)). Zwłaszcza że aktualnie można skorzystać z 33% zniżki na abonament/subskrypcje…
StreamYard
Nie da się ukryć, że od pewnego czasu coraz więcej osób „idzie w online”, tworząc przeróżne kursy, webinary, nagrywając podcasty, czy choćby wydając swoje eBooki… A jedną ze skuteczniejszych form promocji są wszelkiej maści „lajwy”, gdzie na żywo możemy m.in. zanęcić zwabiony do naszego stawiku narybek, już na nasze komercyjne produkty… ;-)
A jednym z lepszych narzędzi do tego typu – oczywiście poza niezawodnym OBSem, który jednak ma swoje ograniczenia – jest StreamYard. A tak się składa, że aktualnie trwa promocja, w ramach której za 10 $ miesięcznie (lub 96 rocznie), można wykupić całkiem sympatyczny pakiet, który powinien wystarczyć nie tylko dla zaczynających swoją przygodę z tego typu działalnością.
TemplateMoster
Choć Janusz z TemplateMonster ostatnio jakby o mnie zapomniał (ale rozumiem czemu ;-)), to ja o nich nie zapomniałem, i w moim zestawieniu znajdzie się również i dla nich miejsce. Zwłaszcza że w ramach promocji przeróżne cyfrowe dobra można w TemplateMonster dostać z rabatem sięgającym do 70%, a do tego usługę One, czyli coś jak Envato Elements, czyli nielimitowane pobieranie i korzystanie z dostępnych w ramach usługi zasobów można wykupić z 40% zniżką, co – wg informacji z newslettera dla partnerów – oznacza niecałe 6 $ za miesiąc. Całkiem nieźle…
Tutor LMS
Wprawdzie kompleksowy artykuł o tym, jak przygotować kurs internetowy korzystając m.in. z wtyczki Tutor LMS cały czas wisi w Trello, to warto odnotować, że ta świetna wtyczka do tworzenia kursów internetowych dla WordPressa jest aktualni w bardzo fajnej promocji.
Co oznacza, że można kupić wersję premium (bo jest też darmowa) z 50% rabatem, dzięki czemu abonament roczny na jedną stronę można nabyć za 74,5 $, na 5 stron za 99,5 $, a bez limitu stron to tylko 145.5 $.
Jest też wariant bez abonamentu, czyli z jednorazową płatnością, odpowiednio 199,5 (1 strona), 299,5 (do 5 stron) oraz 499 $ (bez limitu stron). Od razu przyznam, że sam zamierzam również skorzystać z tej oferty, i to właśnie w wersji najdroższej, bo do tej pory korzystałem z Tutor LMS w wersji bezpłatnej… ;-)
WP Desk
Wprawdzie do pierwszego rzutu WP Desk się nie załapał, głównie dlatego, że sam – pomijając klientów – aktualnie nie korzystam z żadnej ich wtyczki, a tym samym chyba nawet o nich nie pomyślałem, tworząc to (subiektywne) mini zestawienie.
Ale napisała do mnie Marta, co też na blogu (oczywiście u nich, nie u nas ;-)) się udziela, że byłaby wdzięczna, gdyby udało się i o nich wspomnieć. A skoro mogę tym relatywnie prostym gestem zyskać wdzięczność Marty, to nie ma co się nad tym zastanawiać… ;-)
Ta więc w sklepie WP Desk można (za)kupić wtyczki – głównie do WooCommerce – z „dynamicznym rabatem do 10 do 40%”, co polega na tym, że im więcej produktów kupimy, tym większy rabat otrzymamy. 1 produkt to 10%, rabatu, 2 to 20%, 3 to 30%, a 4 (lub więcej) to oczywiście 40%.
By skorzystać ze zniżki, należy podać kod rabatowy „bfp2020” (oczywiście bez „” ;-)).
Vimeo
Na koniec, przynajmniej wg alfabetu, przynajmniej na teraz, serwis Vimeo, czyli miejsce, gdzie możecie umieszczać swoje filmu/materiały wideo. I choć w tym momencie część osób być może zapyta po co, skoro jest YouTube, to od razu odpowiem, że w przypadku filmów, które chcemy oferować za darmo, a do tego liczymy jeszcze na zasięg (i kasę z reklam ;-)) to faktycznie YouTube wydaje się lepszym miejscem. Ale prawdziwa moc Vimeo pojawia się w momencie, gdy nie mówimy o filmach udostępnianych bezpłatnie, ale takich, na których chcemy zarabiać, np. oferując je w ramach kursów internetowych (tak popularnych zwłaszcza ostatnio ;-)). Wtedy Vimeo zjada YouTube, i to jeszcze na długo przed śniadaniem… ;-)
A teraz w ramach promocji każdy pakiet Vimeo kosztuje 25% taniej, a do tego wybierając wersję Vimeo Premium można otrzymać kamerkę Mevo Start za darmo. I choć nie wiem, czy ktoś akurat z tego powodu zdecyduje się na najdroższy pakiet w Vimeo, ale dla zasady postanowiłem napisać i o tym.
A jakby ktoś z Was spóźnił się na promocję, to nić straconego, bo z naszego linku partnerskiego 25% zniżki na płatne plany Vimeo (bo jest też i bezpłatny) macie zawsze… :-)
The End?
I na obecną chwilę to tyle. Pora dopieścić szczegóły i artykuł opublikować. I chociaż w tym momencie biorę się za kolejne rzeczy z mojej długiej listy przedwyjazdowej, które muszę zrobić dzisiaj, to nie wykluczam, że gdy wpadnie mi do głowy jeszcze jakaś promocja, to o niej tutaj napiszę. A nawet jest to dość mocno prawdopodobne, bo w końcu do Black Fridey i Cyber Monday zostało jeszcze kilka dni (dlatego pamiętajcie, że nie wszystkie wspomniane promocje będą już aktywne, bo niektóre startują dopiero za kilka dni), więc pewnie jeszcze coś się fajnego trafi…
- Wakacje składkowe ZUS a zawieszenie działalności gospodarczej, czyli uważaj, bo być może nie będziesz mógł skorzystać (w 2024) - 1970-01-01
- Przykładowy kalkulator wyceny usługi druku 3D, czyli nie tylko materiał się liczy - 1970-01-01
- Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud - 1970-01-01
Pozdrawiam i zapraszam do zakupów w naszym sklepie :) http://www.wpdesk.pl/sklep/
PS.: Tutaj też mogę się poudzielać, Patryk! ;) Chętnie wspieramy swoich partnerów w działaniach!
Dodałem informację o kodzie, jaki można wykorzystać do artykułu. A co do partnerstwa, to wiesz, raczej w topie nie będę, bo choć Wasze wtyczki znam, to ostatnio kontakt mam chyba z jedną do faktur, i jedną do płatności, więc za dużo „pomysłów na artykuły” z tego nie będzie, ale… kto wie co przyniesie przyszłość ;-)
Oczywiście również pozdrawiam :-)