Kolejny – po Virgin Mobile i #Freemium – wpis, który miał znaleźć się w przeglądzie wydarzeń, a wyewoluował do niezależnego wpisu.

Miała być „krótka wzmianka o usłudze”, ale z każdym kolejnym zdaniem czułem, że trzeba będzie ten temat wyodrębnić, bo „darmowy internet” jest na tyle nośnym hasłem, że na pewno znajdzie się spora grupa chętnych – a chciałbym podzielić się nie tylko informacjami o usłudze, ale i moimi obiekcjami/odczuciami…

Buckshee – Darmowy Mobilny Internet GSM

Zanim przedstawie swoje obiekcje/wątpliwości co do usługi, warto chyba przyjrzeć się samej usłudze, bo jak pisałem wyżej – na pewno wielu z Was zainteresuje możliwość „bezpłatnego” korzystania z internetu w telefonie.

Informacje o usłudze dostępne są teoretycznie pod adresem:

www.getbuckshee.com

Ale już wywołanie dowolnego linku, np. z menu skutkuje wyświetleniem strony:

http://mobeninternational.home.pl/buckshee/pl/

Nie wiem czy to kwestia pośpiechu by zdążyć ze startem oferty przed Virgin Mobile #Freemium, czy tak miało być – ale strona robi wrażenie zdecydowanie jeszcze niegotowej.

Nie znajdziemy tu wielu informacji – na obecną chwile mamy tu tylko linki do „bloga widmo”, zakładki FAQ i regulaminu, który wyświetlany jest z DropBoxa (w czym akurat nie ma nic złego):

https://www.dropbox.com/s/f3eo29wqsobvuqq/Regulaminu%20us%C5%82ug%20bucksheee.pdf?dl=0

Brak też zakładki kontakt, czy choćby stopki w której można by znaleźć dane strony stojącej za usługą. Ale tu z pomocą przychodzi regulamin:

Moben Sp. z o.o. S.K
Al. Solidarności 115 lok 2
00-140 Warszawa

KRS 0000491204
REGON: 147031191
NIP: 5252577121

Zresztą zobaczcie, jak wygląda choćby wspomniany blog:

buckshee_www_blog_20151014

Kilka „mocno testowych” wpisów, nic więcej…

Na szczęście działa FAQ, bo bez tego, to ciężko byłoby w ogóle stwierdzić o co tu chodzi.

Surfowanie za reklam oglądanie

Jak możemy przeczytać w FAQu, usługa działa na razie w sieci Orange i T-Mobile (od 2016.08), czyli mogą z niej korzystać użytkownicy/abonenci kart SIM działających w Orange i T-Mobile.

Oprócz tego konieczne jest zainstalowanie aplikacji na smartfona z systemem Android – w wersji 4.0 lub nowszej.

Po instalacji aplikacji i jej uruchomieniu możemy aktywować coś na zwór usługi VPN, przez co cały ruch internetowy (nie licząc połączeń po WiFi) jest kierowany przez ich serwery (to właśnie do tego elementu mam największe zastrzeżenia, ale o tym więcej za chwilę).

Dodatkowo aplikacja i/lub serwer przez który idzie cały ruch internetowy zlicza zużyty transfer – od tego ile go zużyliśmy zależy to, jak często będą się pojawiały reklamy, które są formą zapłaty za „bezpłatne surfowanie”.

Niestety nie jestem w stanie Wam powiedzieć (napisać) jakie to reklamy i jak często się pojawiają – nie mam w tej chwili pod ręką żadnego (aktywnego) startera Orange/T-Mobile, a nawet gdyby – do moich obiekcji co do usługi za chwilę dojdziemy… ;-)

W FAQ znajdziemy tylko taki zapis, który niewiele wyjaśnia w tej kwestii:

Jak często pokazują sie reklamy ?

Reklamy pokazują się proporcjonalnie do zużytego transferu i upływającego czasu. Pamietaj że Twój smartfon cały czas, w tle, korzysta z Sieci. Zużytyw tle transfer również będzie powodował wyświetlanie reklam

Jest też jakiś limit dzienny, ale tutaj też konkretów nie znajdziemy:

Czy jest limit danych ?

Tak, jest dzienny limit przesyłu danych. Limit jest ustalany dynamicznie w zalezności od ilości sponosorów.

Co z prywatnością?

I tak doszliśmy do moich obiekcji/wątpliwości, które najwidoczniej nie tylko ja mogę mieć, bo takie pytanie znalazło się również w FAQ:

Co z moją prywatnością?

Buckshee nie gromadzi Twoich danych osobowych, reklamy dostarczane sa anonimowo.

Przyznam, że raczej nie uspakaja/satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź, zwłaszcza w kontekście całej otoczki (np. strona WWW), która na obecną chwile nie budzi mojego zaufania choćby na tyle, by zainstalować aplikację na swoim telefonie, a co dopiero puszczać przez nią cały ruch internetowy.

Pamiętajcie, że każda aplikacja działająca na Waszym urządzeniu w przypadku aktywnej usługi VPN przesyła swoje dane przez ich serwer(y). Nie mam podstaw by podejrzewać złe intencje osób stojących za usługa, ale w tym przypadku – moim zdaniem – nie działa domniemanie niewinności. Wręcz przeciwnie – to firma powinna dołożyć wszelkich starań, by mnie przekonać, że korzystanie z usługi jest w 100% bezpieczne, a przesyłane dane są odpowiednio zabezpieczone.

Musicie mieć świadomość, że wprawdzie większość profesjonalnie przygotowanych aplikacji wszelkie wrażliwe dane (m.in. dane osobowe, loginy i hasła) przesyła w formie zaszyfrowanej, to zdarzają się niestety wyjątki – i to nawet u tych największych.

Oczywiście jest to Wasza decyzja, czy korzystanie z darmowego internetu (na razie brak informacji o jakich parametrach, w jakich ilościach) jest warte oglądania wyświetlanych reklama, ale co ważniejsze – przesyłania informacji ze swojego urządzenia przez serwery firmy stojącej za usługą.

Ale trzyma kciuki za usługę, bo nim większa konkurencja, nim większy wybór tym lepiej dla nas, użytkowników/konsumentów :-)

Virgin Mobile #Freemium

Mogę Wam ew. jeszcze wskazać alternatywę – Virgin Mobile #Freemium. Nie jest to usługa – a normalna taryfa u normalnego operatora. Nie ma żadnych reklam za korzystanie, a i Wasze dane nie przechodzą przez dodatkowe/niepotrzebne serwery/usługi.

Nie zapłacicie nic – przynajmniej na razie tak to wygląda – za:

  • 30 minut do wszystkich sieci
  • 30 SMSów do wszystkich
  • 300 MB internetu

I tak co miesiąc… A jak mało, to zawsze możecie dokupić pakiet, lub skorzystać z taryf #Wszystko…

(!) Zgłoś błąd na stronie | Lub postaw nam kawę :-)
LUTy dla D-Cinelike (DJI Mini 3 Pro, DJI Avata, OSMO Pocket) od MiniFly
Wdrożenie Omnibusa w sklepie na WooCommerce
Jak (legalnie) latać dronem w Kategorii Otwartej
Patryk