Wszystko o huawei | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: huawei

Usuwanie pozornie nieusuwalnych aplikacji z telefonu z systemem Android (z wykorzystaniem aplikacji z graficznym interfejsem)

Napisał do mnie wczoraj kolega, że jego żona ma nowy telefon i w związku z tym ma do mnie 2 sprawy. Pierwsza poważniejsza, bo na telefonie nie ma sklepu Google (Google Play). Od razu wiedziałem, że pewnie z jakimś Huawei mamy do czynienia. I faktycznie, chodziło Huawei P40 Lite. W przypadku tego telefonu – zwłaszcza na wersji EMUI 10, w takiej sytuacji powinien pomóc program Googlefier. Jednak nie pomógł. Nad tym będziemy jeszcze pracować, ale został temat numer dwa – pozbycie się preinstalowanych aplikacji, których normalną metodą, czyli poprzez zarządzanie aplikacjami, pozbyć się nie da.

Gdy SMSy nie wychodzą z telefonu, sprawdź – i w razie konieczności ustaw – numer CSMS na karcie SIM (o ile możesz ;-))

Z powodu pewnych wydarzeń z ostatnich dni postanowiłem – szybciej niż planowałem – wyciągnąć z szuflady trackery GPS (TK102B), które są przeznaczone do monitorowania położenia moich psów na dłuższych (i leśnych) spacerach. Całość miała potrwać chwilę, a jak się okazało, wymagała trochę więcej pracy/zachodu, niż mi się wydawało…

Zarządzanie optymalizacją baterii w systemie Android, czyli dlaczego i jak można wyłączyć dla wybranych aplikacji

Chyba nikt nie będzie kwestionował tego, że od dawna największym problemem smartfonów jest bateria, czyli akumulator, który w wielu przypadkach nie pozwala przetrwać bez ładowania telefonu nawet jednego pełnego dnia, i to bez specjalnie intensywnego korzystania z urządzania. Starsze wersje Androida też nie pomagały, nie tylko ze względu na optymalizację samego systemu, ale i aplikacji, czy też zarządzanie zadaniami w tle. W nowych wersjach Androida jest z tym zdecydowanie lepiej, a miejscami wręcz aż za dobrze, z czego wynikają kolejne problemy…

Nie wiem, czy to skutek sankcji USA, ale mój Huawei P20 Lite (ANE-LX1) dostał niespodziewaną aktualizację do EMUI 9.1 (Android 9.0)

Niedawno, przy okazji artykułu dotyczącego serwisu Huawei i ich dość nietypowego (swobodnego) podejścia do danych klientów na telefonach, jakiego doświadczyłem, wspomniałem o tym, że brak aktualizacji do nowszej wersji systemu w przypadku mojego telefonu (Huawei P20 Lite, ANE-LX1) wychodził im całkiem nieźle, i to nawet bez “pomocy” blokad ze strony USA. A tu w ostatnią niedzielę spotkała mnie niespodzianka – zamiast standardowej małej aktualizacji w ramach EMUI 8.0 (Android 8.0) pojawiła się aktualizacja do EMUI 9.1 (Android 9.0).

Gdy oddawałem telefon do serwisu Huawei poprosili o… zdjęcie blokad, lecz już nie skasowanie danych (ustawienia fabryczne)

Artykuł o sytuacji Huawei (o tym, jak to widzę) cały czas czeka, bo chyba nie ma dnia, by jakaś kolejna firma nie dała im kopniaka, lub go (przynajmniej częściowo) nie cofnęła. Choć odbywa się to raczej na zasadzie dwa kroki w przód, jeden w tył. I tak kolejne sklepy i kolejni operatorzy organizują duże, a czasem nawet bardzo duże wyprzedaże telefonów tej firmy. Czy warto korzystać, czy nie, tego nie wiem, ale na pewno trzeba liczyć się z tym, że telefon może niebawem zostać pozbawiony aktualizacji, czy wręcz dostępu do usług Google (np. Google Play). Jeśli się jednak zdecydujecie, lub – tak jak ja – macie już telefon tej marki, to niewykluczone, że będziecie musieli oddać go do serwisu. I na ten temat mam pewną anegdotkę…

Gdy doskwiera Ci brak domen, a brak pomysłów – sprawdź nowy generator domen od Aftermarket.pl ;-)

Od wczoraj w edycji wisi artykuł o starciu Google (USA) z Huawei (Chiny), i choć mam świadomość, że uciekają potencjalne odsłony, bo temat gorący, to jednak tak sobie jeszcze poczeka do jutra. Nie tylko dlatego, że cały czas coś się zmienia. W poczekalni czeka też artykuł o nowej odsłonie serwisu Aftermarket.pl (Michau Enterprises Limited), w którym trzymam większość domen (swoich i klientów), ale powiedzmy, że cały czas jeszcze oswajam się ze zmianami… ;-)

YouTube Signature Devices, czyli Google wskazuje urządzenia, które mają zapewniać “najlepszej jakości doznania” podczas korzystania z YouTube

Nie wszystkie posunięcie Google mi się podobają, ale przynajmniej ich systemy certyfikacji miały dotychczas – mniejszy lub większy – sens. Teraz jednak postanowili chyba dołączyć do grona wydawców – w moim odczuciu – absurdalnych certyfikatów, w stylu rzetelna firma, top firma itp. No bo jak inaczej nazwać certyfikat zgodności urządzenia (telefonu) z YouTube? ;-)

Huawei P20 lite, telefon, który trafił do mnie na miesięczne testy a wszystko wskazuje na to, że zostanie ze mną na dłużej

Pomimo, że w sporej części swojego (nie tylko) zawodowego życia jestem związany z nowymi technologiami, to z jakiegoś rodzaju zadziwieniem patrzę, jak niektórzy za swoje telefony komórkowe płacą 2000 czy 3000 zł. Często są to te same osoby, które pytają się mniej, jaki najlepiej laptop do pracy kupić, tak do 1500… Sam kiedyś postawiłem sobie granice jeśli chodzi o zakup telefonu, że jeśli nie będzie to jakaś realna rewolucja, dzięki której moje życie faktycznie będzie miało szanse radykalnie zmienić się na lepsze, to za telefon mogę dać 800-850 zł, i to brutto. I nie wynika to ze skąpstwa, czy fraku funduszy, tylko… zdrowego rozsądku (moim zdaniem).
Dlatego też przez ostatnich kilka lat moim towarzyszem była Motorola Moto G pierwszej generacji, która dzięki alternatywnemu oprogramowaniu cały czas jeszcze dawała, ale… z coraz większym trudem. Z zakupem fajnego telefonu do “mojej maksymalnej kwoty” raczej też nie było problemu, bo pełno moich znajomych korzysta z rożnych wersji Xiaomi Redmi (3s, 4x) i są zadowoleni. Ale ja postawiłem sobie jeszcze jeden warunek – moduł NFC. A to już znacznie komplikuje sprawę, zwłaszcza, gdy z automatu odpadają wszelkie “używki”.

Mobilny router Huawei E5220 za 189 zł w Play

Nie wiem ile sztuk zostało rzucone “w ramach promocji” – ale podejrzewam, że rozejdą się szybko… Jak nie bezpośrednio wśród “przyszłych użytkowników”, to na pewno z okazji skorzystają “aukcyjni re-dystrybutorzy” wszelkiej maści “dóbr promocyjnych”

Play, TestujSmartfona.pl: Procedura…

Jakiś czas temu Play wystartował z programem “Testuj Smartfona”, który umożliwia teoretycznie każdej pełnoletniej osobie bezpłatne (i bez zobowiązań) przetestowanie telefonu Huawei IDEOS U8500 z systemem Android przez ok 14 dni…
Z racji tego, że wcześniej nie miałem do czynienia z telefonami (w przeciwieństwie do modemów) firmy Huawei, postanowiłem się skusić – w końcu całkiem dobra okazja…
Wprawdzie telefon już jest u mnie, ale więcej o nim będzie później, tak bym mógł o nim napisać coś więcej niż tylko “pierwsze wrażenia” (które swoją drogą – są dość pozytywne)
Ale najpierw procedura…

Loading

Pin It on Pinterest