Wszystko o notatki | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: notatki

Kopia zapasowa notatek Google Keep za pomocą narzędzia Google Takeout, która pozwala pobrać dane z różnych usług Google

W projektach nie tylko zawodowych, ale i prywatnych wspiera mnie m.in. Todoist i Trello. Gdzieś tam – jak na razie cały czas nie skutecznie – próbuję się przyzwyczaić do Nozbe. Oprócz tego korzystam z Google Keep, czyli takich wirtualnych notatek. Coś jak Sticky Notes z Windowsa, z tym że notatki w Windowsie są przypisane do urządzenia (co często jest zaletą), a Google Keep działa – jak większość usług Google – online. Ale jak to w przypadku większości usług Google, tak i usługa Google Keep ma taką wadę, że nie znamy dnia i godziny gdy usługa zniknie z powodu kaprysu “kogoś władnego” w Google. Dlatego niedawno postanowiłem pomyśleć nad jakąś kopią zapasową tych notatek.

Programming Notes for Professionals, czyli solidna i bezpłatna dawka skondensowanej wiedzy (PDFy do pobrania)

Zapytał mnie kolega, czy nie mam jakichś “skondensowanych notatek” z Basha, bo akurat by się przydały, a ja w końcu “coś tam w nim dłubię”. Notatki oczywiście, że mam, ale są to moje notatki, i w większości sytuacji nikomu nic po nich, o ile ich nie “rozjaśnię”, np. w formie artykułu na Webinsider.pl (co regularnie czynię… ;-)). Ale by nie zostawiać kolegi w potrzebie, przesłałem mu link do strony, gdzie znajdzie sporo “notatek w PDFach”, również do Basha.

Google Keep teraz z funkcją współdzielenia notatek, czyli moje pożegnanie z oddzielną aplikacją typu “lista zakupów”

O tym, że chętnie korzystam z notatek Google Keep (Android i/lub z poziomu przeglądarki) chyba pisałem już niejednokrotnie. Oczywiście nie są to moje główne notatki “zawodowe”, bo jednak brakuje tu kilku istotnych dla mnie elementów (np. foldery), ale dla niektórych ta prostota będzie dużą zaletą.
Teraz doszła kolejna funkcja, i tym sposobem Google Keep wygryzł mi z telefonu oddzielną aplikację do robienia listy zakupów “do domu”, zwłaszcza że Google Keep całkiem sprawnie działają przypomnienia na bazie lokalizacji.

Google Keep, czyli internetowe żółte karteczki od Google

Ostatnio pisałem o tym, że Google zamyka (na razie zapowiedź zamknięcia od 1 lipca 2013) usługę Google Reader (Czytnik Google). Dziś – dla odmiany – będzie o usłudze, która właśnie została uruchomiona, czyli o internetowych “żółtych karteczkach” od Google.

Loading

Pin It on Pinterest