Wszystko o automat | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: automat

Urządzenie iSpindel wysyła po MQTT dane do Home Assistant, a ten po HTTP wysyła je do Brewfather, czyli wirtualny iSpindel

W artykule “Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather” wspomniałem, że w mojej – coraz mniej tylko testowej – migracji z BrewPiLess do ESPHome, m.in. celu lepszej integracji z Home Assistant, jest jeszcze jedna luka, a mianowicie urządzenie iSpindel, które w standardzie przesyłało informacje do BrewPiLess, a BrewPiLess dalej słał jej do Home Assistant (MQTT) i Brewfather (HTTP). Po zastąpieniu BrewPiLess przez ESPHome skonfigurowałem urządzenie iSpindel tak, by przekazywało informacje bezpośrednio to Brewfather, co jest dla mnie ważniejsze, niż to, by mieć je (tylko) w Home Assistant. W końcu jednak przyszła pora, by również tym tematem się zająć…

Nowe ustawienia zaawansowane w BrewPiLess 4.3.1 (sterownik fermentacji na ESP8266 i ESP32)

Są w życiu takie sploty wydarzeń, że choć wiadomo, że przypadek, to… 12 grudnia opublikowałem artykuł “Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather”, w którym poza informacją, że w ramach testów oprogramowanie sterownika fermentacji (i piwnej lodówki) zmieniłem z BrewPiLess na ESPHome wspierane przez Home Assistant, wskazałem kilka powodów, dlaczego w ogóle dokonałem takiej zmiany, nawet jeśli testowej, skoro w BrewPiLess jestem od lat zadowolony. A tu niespodzianka, bo 15 grudnia pojawia się BrewPiLess w wersji 4.3.1, w którym część “minusów” znika. I choć oczywiście to przypadek, to splot wydarzeń dość zabawny… ;-)

Sterownik do piwnej lodówki, czyli grzanie i chłodzenie (brzeczki, piwa), na bazie ESPHome i Home Assistant, z integracją z Brewfather

Z racji tego, że po kilku latach przerwy wróciłem do warzenia piwa, to używany przez ten czas moduł działający na ESP8266 i oprogramowaniu BrewPiLess, pilnujący, by “piwna lodówka” (leżaki) miała odpowiednią temperaturę, przeszedł solidną rewitalizację. I choć spisuje się więcej niż dobrze, to testowo kontrolę nad piwną lodówką, jak i fermentacją piwa, postanowiłem tym razem powierzyć układowi opartemu na innym oprogramowaniu.

Drel Fire Stop to bezobsługowa kula gaśnicza, która w przypadku pożaru może uratować nie tylko dobytek, ale być może i życie

Kilka lat temu trafiłem na coś takiego jak kula gaśnicza, czyli kula wypełniona proszkiem gaśniczym, która w wyniku kontaktu z ogniem wybucha, rozrzucając proszek gaśniczy, a tym samym gasząc pożar. Od razu przy piwku ze znajomymi uznaliśmy, że to fajny gadżet i może warto zainwestować i zrobić testy. Szybko się okazało, że koszt kuli gaśniczej był sporo powyżej racjonalnego progu. I to nie tylko jako zakup, by od razu zniszczyć sprawdzić, czy faktycznie to działa. Lata minęły i ostatnio znowu trafiłem na kulę gaśniczą. Tym razem w zdecydowanie sensowniejszej cenie (link jest do innej oferty, bo “mojej” już nie ma), a do tego i “kieszeń inna”,  i cel inny, więc uznałem, że kupię. I tak oto zrealizowałem kolejne marzenie z młodości… ;-)

Test oprogramowania do składania panoram sferycznych (360), na przykładzie zdjęć z drona DJI Mini 3 Pro

Kilka dni temu pokazywałem koledze mój relatywnie nowy nabytek, czyli drona DJI Mini 3 Pro. Sprzęt – jak można się było spodziewać – zrobił bardzo dobre wrażenie. A z racji tego, że obaj mamy w mniejszym czy większym stopniu za sobą przygodę z fotografią, to ten aspekt zdominował rozmowę. A tutaj “maluszek” ma się czym pochwalić. Jednak szybko ze zwykłych zdjęć i filmów przeszliśmy na tematy wykorzystujące to, że jednak to jest sprzęt latający, a nie przytwierdzony do statywu czy naszej ręki. Jednym z tematów były panoramy, a konkretnie panoramy sferyczne, czyli 360…

Bezpłatne adresy w wybranych subdomenach w domenie .blog na WordPress.com (na razie tylko dla nowych stron)

W czerwcu 2016 pisałem o tym, że na WordPress.com zawitały domeny z rozszerzeniem .blog (TLD). Od kilku dni z niektórych subdomen w tej domenie można korzystać bezpłatnie. Choć pod pewnymi warunkami, i zdecydowanie nie tak swobodnie/wygodnie, jak zapewne wiele osób by chciało…

Wy pytacie, my odpowiadamy: WordPress, kopia zapasowa i hosting, oraz SPAM w komentarzach

Ostatnio, w trakcie przygotowań do jednego z projektów z koleżanką przeglądałem m.in. strony na Facebooku, związane z “aktywizacją kobiet w internecie”, w tym grupy/projekty związane z kursami online, w większości kursami jak robić kursy… Od dawna też chodzi za mną pomysł na cykliczne artykuły, w których będę odpowiadał na zapytania czytelników. Dziś koleżanka z rana podesłała mi 2 perełki z “kobiecej strony internetu”, które od razu “podbiły moje serce” na tyle, że uznałem, że warto nad nimi się pochylić. I chociaż być może będę troszkę sobie żartował, to odpowiedzi będą jak najbardziej merytoryczne… ;-)

4-NGX-0-429, czyli krótka historia o tym, jak ochrona anty-DDoS IAI-Shop sprawiła, że zrobiłem zakupy u konkurencji

Wczoraj pisałem o błędzie, jaki wyświetlał się na jednej ze stron, prawdopodobnie w momencie niedostępności usługi/serwera baz danych. Uznałem, że to przypadek wart pokazania, bo oprócz informacji o przyczynach niedostępności strony wyświetlane były wszystkie dane związane z autoryzacją do serwera MySQL (adres, nazwa użytkownika i hasło, port). Sytuacja potencjalnie bardzo niebezpieczna, choć przy poprawnej konfiguracji dostępu do bazy danych (np. ograniczenie zdalnego łączenia się z bazą danych dla danego użytkownika) nie jest tak źle, i – jeśli podobne dane nie były wykorzystywane nigdzie indziej – to co najwyżej “lekko kompromitująca” dla osób odpowiedzialnych za skrypt/stronę… ;-)
Dziś za to będzie o innym błędzie, tym razem może niezwiązanym bezpośrednio z bezpieczeństwem strony, ale potencjalnie niebezpiecznym z punktu widzenia biznesu, jakim jest sklep internetowy, który ma sprzedawać.

Loading

Pin It on Pinterest