Wszystko o prywatność | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: prywatność

Przegląd nowości w aktualizacji 01.03.1300 oprogramowania kontrolera DJI RC (RM330)

W ostatnich dniach pojawiła się aktualizacja dla kontrolera DJI RC – 01.03.1300. I muszę przyznać, że choć pozornie dużych zmian brak, to jednak jest to być może jedna z ważniejszych aktualizacji, jakie się pojawiły. Nawet jeśli nowych funkcji (pozornie) niewiele…

Tutor LMS i Vimeo to bardzo dobre połączenie, ale trzeba prawidłowo ustawić m.in. opcje związane z ochroną wideo

Z racji tego, że zdarza mi się pisać o Vimeo, to czasem trafiają do mnie zapytania w sprawie Vimeo. Z racji tego, że zdarza mi się pisać o wtyczce Tutor LMS do WordPressa, to czasem trafiają do mnie zapytania w sprawie wtyczki Tutor LMS. A skoro wpływają takie i takie, to czasem zdarza się, że pytanie dotyczy współpracy Vimeo z Tutor LMS. I ogólnie jest to całkiem dobre połączenie, ale trzeba pamiętać, by dobrze ustawić zabezpieczenia filmu w Vimeo.

LanguageTool to świetne narzędzie do sprawdzania tekstu, które można też uruchomić na komputerze lub serwerze

W momencie, gdy pisania jest czymś więcej niż postem do wrzucenia w mediach społecznościowych, często przychodzi moment, gdy zwykła korekta błędów, wbudowana choćby w popularne przeglądarki internetowe, okazuje się niewystarczająca. W takiej sytuacji można sięgnąć po zewnętrzne, dedykowane usługi. W moim przypadku wybór padł na LanguageTool. I to nie tylko dlatego, że całkiem dobrze radzi sobie z językiem polskim, do tego nawet wersja bezpłatna w wielu przypadkach będzie wystarczająca, a jakby co, wersja płatna jest na tyle tania, że też nie powinno to stanowić problemu. Również dlatego, że jeśli zajdzie taka potrzeba, można uruchomić LanguageTool na swoim serwerze czy też komputerze.

Zobacz, jak umożliwić użytkownikom grupy na Facebooku dodawanie postów anonimowych

Problem braku anonimowości w przestrzeni Facebooka jest jednym z tych aspektów, które często powstrzymują osoby borykające się z trudnościami, przed rozwiązywaniem ich na forum. W ostatnim czasie ekipa Facebooka wyszła temu naprzeciw i uruchomiła posty anonimowe w grupach typu “rodzicielstwo”. Udostępnienie użytkownikom możliwości dodawania tego typu postów jest dla właścicieli grupy banalnie proste, choć w pewnym zakresie ograniczone. W tym artykule podzielę się z Wami tym, w jaki sposób włączyć tę opcję i z czym ona się wiąże.

Twitter testuje opcję, która pozwoli wybrać, kto będzie mógł odpowiedzieć na naszego tweeta

O ile z Facebooka korzystam głównie do puszczania reklam (bo są tam owieczki ;-)) i wrzucania informacji o nowych artykułach (taki facebookowy RSS), to z Twittera zdarza mi się korzystać, by szybko zorientować się, co tam się dzieje w świecie. Ale są osoby, które prowadzą na nim dyskusje, i to często naprawdę rozległe. A jak to w dyskusjach w mediach społecznościowych bywa, zawsze przypałęta się ktoś postronny. I choć często jest to nawet pożądane, to czasem…

Vimeo (i YouTube) jako hosting płatnych materiałów wideo, np. dla kursów online, czyli zabezpieczenie dostępu do treści w praktyce

Niecałe 2 lata temu napisałem artykuł o tym, że pod hosting płatnych materiałów wideo zdecydowanie lepiej sprawdzi się płatna oferta Vimeo niż np. serwis YouTube. Wtedy skupiłem się głównie na tym, dlaczego tak jest, jakie zalety ma akurat Vimeo nad YouTubem. Przynajmniej jeśli chodzi o zabezpieczenie materiałów wideo, bo oczywiście, jeśli chodzi o zasięgi (dla bezpłatnych filmów), to nic się nie zmieniło, i YouTube nadal jest bezkonkurencyjny. Z powodu ograniczeń i ogólnych zmian związanych z koronawirusem (SARS-CoV-2/Covid-19) obserwuję dużo większe niż zwykle zainteresowanie m.in. tworzeniem kursów online. Dlatego w najbliższym czasie zapewne pojawi się kilka artykułów związanych z przygotowywaniem kursów online oraz samej platformy kursowej. Dziś wracam do tematu hostingu materiałów wideo (nie tylko) na potrzeby kursów online.

Marketing ukierunkowany w usłudze Revolut, czyli (małe) zamieszanie z ustawieniami prywatności w aplikacji

Od dość dawna korzystam z usługi Revolut do prywatnych płatności w obcych walutach (np. zakupy w serwisie AliExpress), dzięki czemu zawsze te kilka groszy na przewalutowaniu bez “bankowej marży” zostaje w kieszenie. Kilka dni temu dostałem e-mail, z informacją, że zmieniają się pewne elementy, związane m.in. z prywatnością. Wiadomość przeczytałem, aplikację zaktualizowałem, sprawdziłem ustawienia – wszystko wydawało się w porządku. Teraz okazuje się, że sytuacja może wyglądać inaczej, niż wskazywałby tekst w ustawieniach, jak i… dobry obyczaj.

Nowe ustawienia prywatności grup na Facebooku, czyli koniec tajnych grup, za to prywatne (zamknięte) z kontrolą widoczności

Wprawdzie fanem grup na Facebooku nie jestem (jak i samego Facebooka, czego nie ukrywam ;-)), to nie da się ukryć, że w dużej mierze przejęły one role, jakie jeszcze kilka lat temu pełniły fora internetowe (a wcześniej grupy dyskusyjne). Fora internetowe, choć proste w obsłudze, to jednak obarczone jakimś mitem wiedzy tajemnej, która jest niezbędna, by z nich korzystać. A tymczasem  z grup na Facebooku mogą korzystać dość swobodnie osoby, dla których – jak się czasem może wydawać – szczyt możliwości technicznych to zalogowanie się do Gmaila (czy Facebooka), co widzę choćby po kolejnych “perełkach” podsyłanych mi przez koleżankę, wprost z grup związanych m.in. z marketingiem. I choć nie ma tam za wielu możliwości, kolejne tematy generują coraz większy śmietnik, to mam wrażenie, że najważniejszą opcją (poza zabawą w moderatora) jest możliwość uczynienia grypy “elitarną”, poprzez ustawienie jej jako “zamknięta”, czy wręcz “tajna”. I właśnie w tym zakresie szykują się zmiany…

Zespół z CERT Polska przeanalizował aplikację FaceApp pod względem zagrożeń dla bezpieczeństwa (danych) użytkownika

Można chyba zaryzykować, że obecnie swoją druga młodość przeżywa aplikacja FaceApp, która pozwala na wygenerowanie na zmianę wyglądu twarzy ze zdjęcia – naszego lub czyjegoś. Przy tej okazji pojawiły się pewne wątpliwości co do tego, czy oby jest to bezpieczna aplikacja, bo… W każdym razie przygotowany przez CERT Polska raport na temat tej aplikacji powinien ostudzić niejedną głowę.

Libra i Calibra, czyli kryptowaluta od Facebooka (i partnerów) zaczęła nabierać kształtów

Plotki i ploteczki o tym, że Facebook szykuje się do uruchomienia własnej kryptowaluty opartej o blockchain (jak np. Bitcoin) hulały nie tylko po internecie od jakiegoś czasu.  18 czerwca Mark Zuckerberg (to ten od Facebooka, co to może być groźniejszy dla ludzkości niż filmowy SkyNet) na… Facebooku udostępnił wpis liczący prawie 4000 znaków, w którym dzieli się z czytelnikami tym, jak wygląda (m.in.) jego wizja nowej kryptowaluty…

Gdy oddawałem telefon do serwisu Huawei poprosili o… zdjęcie blokad, lecz już nie skasowanie danych (ustawienia fabryczne)

Artykuł o sytuacji Huawei (o tym, jak to widzę) cały czas czeka, bo chyba nie ma dnia, by jakaś kolejna firma nie dała im kopniaka, lub go (przynajmniej częściowo) nie cofnęła. Choć odbywa się to raczej na zasadzie dwa kroki w przód, jeden w tył. I tak kolejne sklepy i kolejni operatorzy organizują duże, a czasem nawet bardzo duże wyprzedaże telefonów tej firmy. Czy warto korzystać, czy nie, tego nie wiem, ale na pewno trzeba liczyć się z tym, że telefon może niebawem zostać pozbawiony aktualizacji, czy wręcz dostępu do usług Google (np. Google Play). Jeśli się jednak zdecydujecie, lub – tak jak ja – macie już telefon tej marki, to niewykluczone, że będziecie musieli oddać go do serwisu. I na ten temat mam pewną anegdotkę…

Z serwerów DNS od Cloudflare (1.1.1.1 i 1.0.0.1) można już łatwo (s)korzystać na telefonach z systemem Android i iOS

Ma początku kwietnia (a konkretnie 1 kwietnia, czyli w prima aprilis) Cloudflare uruchomiło swoje serwery DNS, które dostępne są bezpłatnie dla każdego chętnego. Z racji tego, że na co dzień korzystam z Cloudflare czy to do zabezpieczania moich stron, czy jako serwisu DDNS (dynamiczny DNS), to od razu rozstałem się z serwerami DNS od Google (8.8.8.8 i 8.8.4.4), zastępując je serwerami Cloudflare (1.1.1.1 i 1.0.0.1). Nie dość, że szybciej, to jeszcze ponoć z większą prywatnością niż zapewne ma to miejsce w przypadku (każdej) usługi Google. Przynajmniej na routerze, bo w przypadku telefonu nie było to takie łatwe. Przynajmniej do niedawna…

Zarządzaj swoimi danymi w wyszukiwarce Google, czyli zobacz jakie dane o Twojej aktywności zbiera Google

We wtorek pisałem o wyszukiwarce DuckDuckGo, która cieszy się – zwłaszcza w ostatnim czasie – coraz większą popularnością. Zapewne nie bez znaczenia jest całkiem inne – przynajmniej oficjalnie – podejście do prywatności użytkowników, które – zaryzykuję – wreszcie zaczyna się liczyć. Przynajmniej dla coraz większego grona użytkowników (nie dotyczy to oczywiście Facebooka czy Instagrama, tam nadal wrzucamy wszystko o nas i swoich najbliższych ;-)). Również w Google coś jakby drgnęło w tym kierunku…

Aplikacja Signal Desktop (Windows i Mac) z jawnym hasłem do zaszyfrowanej lokalnej bazy danych (SQLite)

Z racji tego, że korzystam z komunikatora Signal, kolega – który też z niego korzysta – podesłał mi link do artykułu, w którym opisana jest pewna “podatność” w desktopowej (Windows i Mac) komunikatora, która pozwala na relatywnie łatwe odczytanie zaszyfrowanej bazy danych, w której znajdują się m.in. odebrane i wysłane wiadomości. Nie zdziwiło mnie to, gdyż… sam jakiś czas temu, szukając pewnej informacji postanowiłem dobrać się do pliku SQLite wykorzystywanego przez aplikację Signal, i nie było to trudne…

AdGuard i AdAway, czyli blokowanie reklam w systemie Android – z rootem i bez roota

Jako osoba, która jest związana z kilkoma serwisami informacyjnymi (np. Webinsider.pl), wypuściła kilka bezpłatnych gier, mam świadomość, że czasem reklamy są jedynym źródłem przychodu w danym serwisie czy aplikacji. Dlatego też, choć korzystam z mechanizmów blokujących reklamy, to używam ich tylko do blokowania reklam w serwisach i aplikacjach, w których autorzy przesadzili. Ostatnio chyba dotyczy to nawet bardziej aplikacji mobilnych, niż stron internetowych (na “portale horyzontalne” nie zaglądam, więc największy śmietnik reklamowy mnie omija).

Wyszukiwarka DuckDuckGo szybko zyskuje na popularności, ale jak na razie Google nie jest w stanie mi zastąpić

Przypadki się zdarzają, ale nie za często. Dlatego jeśli w krótkim czasie w moim czytniku RSS pojawia się kilka podobnych artykułów na jeden temat, który dodatkowo nie jest związany z jakimś wydarzeniem, to raczej nie jest to przypadek. Albo ktoś sypnął groszem za artykuły zbyt dyskretnie sponsorowane, albo… nasze krajowe technopudelki robią kolejny masowy “przedruk” jakiegoś zagranicznego serwisu.  W przypadku wyszukiwarki DuckDuckGo – bo o artykułach na jej temat mowa – raczej sypania kasą się nie spodziewam, więc stawiam na drugi powód. Ale nie o technopudelkach będzie, tylko o wyszukiwarce DuckDuckGo, co do której mam w pewnym sensie ambiwalentny stosunek…

Serwery DNS od Cloudflare (1.1.1.1 i 1.0.0.1) zastąpiły u mnie serwer DNS od Google (8.8.8.8 i 8.8.4.4)

Wczoraj w moim czytniku RSS wylądował m.in. artykuł, który pojawił się na blogu Cloudflare, i dotyczył kilkuminutowej “niedogodności” w dostępie do ich usług DNS (nowa regułka, która nie do końca zadziałała tak, jak planowali). I tak sobie pomyślałem, że to dobra okazja, by w końcu napisać o serwerach DNS od Cloudflare, z których w końcu sam korzystam właściwie równo od 2 miesięcy…

Przegląd (mniejszych i większych) wydarzeń 29.06.2016, czyli Comodo i Let’s Encrypt, Bluetooth 5, Amazon i Lumberyard, Open365, Google, Hosted.pl, TemplateMonster

Przed Wami kolejny przegląd wydarzeń (i informacji), tym razem nakierowany bardziej na wydarzenia technologiczne, z pominięciem telekomunikacji, która znowu trafi do oddzielnego przeglądu.
W każdym razie bez zbędnego przedłużania – zapraszam do czytania…

Loading

Pin It on Pinterest