Wszystko o unia europejska | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: unia europejska

Zmiany w Orange Flex, czyli koniec Social Pass, ale więcej gigabajtów, oraz koniec zabawy z UNLMTD w najdroższym pakiecie

Kilka dni temu dostałem e-mail, że w ramach usługi Orange Flex nadchodzą zmiany. Często taki początek oznacza, że albo wprost będzie drożej, albo niby nie, ale będzie gorzej, czyli drożej, ale mniej wprost. Jednak nie tym razem. Tym razem zmiany nie tylko na lepsze, to jeszcze opcjonalne – można zostać przy dotychczasowych zasadach, a można (będzie) przejść na nową wersję oferty. I o ile w przypadku tańszych pakietów można ew. się zastanawiać, jeśli ktoś w ramach Social Pass wybija setki gigabajtów miesięcznie, to w przypadku najdroższego planu, z którego korzystam, nawet nie ma co się zastanawiać….

Zakupy w sklepie Bambu Lab bez podatku VAT, czyli rejestracja jako B2B oraz specjalny link do specjalnego sklepu

Z drukarkami 3D – w takiej, czy innej formie – mam do czynienia od dawna. Ale dopiero w czerwcu kupiłem swoją pierwszą „domową” drukarkę 3D. Wybór padł na drukarkę A1 Mini od Bambu Lab. A był to o tyle łatwy wybór, że się tej drukarce przyglądałem od dawna – ze względu na niewielki rozmiar (w końcu to drukarka do domu, a nie warsztatu) i niezawodność. Zarówno w kontekście samego sprzętu, jak i drukowania. A że akurat trafiła się jeszcze urodzinowa promocja, to nawet się nie zastanawiałem. I faktycznie, mam ją właściwie równo miesiąc, i w tym czasie drukowała przez ponad 230 godzin, co oznacza, że gdyby była u mnie na etacie, to bym nie wyrobił na nadgodziny. I w końcu myślę o tym, co wydrukować, a nie jak wydrukować. Ale dziś nie o samej drukarce, a o jej zakupie. A właściwie nie tyle samym zakupie, a o zakupie bez VAT, bo właśnie o to zapytał mnie kolega…

Dron DJI Mini 4 Pro i limit wysokości 120 metrów od miejsca startu, czyli ograniczenie wynikające z unijnej klasy C0

Ktoś mógłby się zapytać, po co ten artykuł, skoro o limicie 120 metrów od miejsca startu napisałem dedykowany artykuł. Tak samo, jak o zamieszaniu z klasami, w przypadku dronów od DJI, o masie poniżej 250 gramów. Też się nad tym zastanawiam, ale mam wrażenie, że obecnie w społeczeństwie zanikła nie tylko umiejętność konsumpcji (najlepiej ze zrozumieniem) dłuższych treści, by wyciągnąć z nich to, czego akurat szukają, ale ogólnie umiejętność szukania. Dlatego bazując na pytaniach, jakie dostaję, jakie pojawiają się na grupach związanych z dronami, czy ogólnie w wyszukiwarkach internetowych, postanowiłem przygotować krótki i dedykowany dronowi DJI Mini 4 Pro temat, a konkretnie – dlaczego ma on limit 120 metrów od miejsca startu i co można z tym zrobić, by takiego limitu nie mieć.

Mały dron, duże zamieszanie, czyli seria DJI Mini i zabawa w klasy (unijne klasy dla dronów) z EASA i użytkownikami

Wraz z końcem okresu przejściowego, a więc pełnym wejściem w życie przepisów, które ustaliły podkategorie w Kategorii Otwartej (A1-A3), oraz klasy dla dronów (C1-C6), miało być dla użytkownika kocowego jasne, jakim dronem w jakiej podkategorii, a więc i na jakich zasadach, może latać. Jednak jak to często bywa, życie szybko pokazało, że tam, gdzie miało być prosto, człowiek dał radę i sytuację skomplikował. Zwłaszcza w kontekście najmniejszych dronów z serii Mini od DJI.

Nowe wytyczne EASA, czyli to nie wzrok, a wzór matematyczny ma decydować o tym, czy latasz dronem w zasięgu wzroku (VLOS)

Tak zerkam na listę artykułów do publikacji „na teraz” i mam dziwne wrażenie, że właściwie o samym prawie piszę i będę pisał. Jeden artykuł już właściwie napisany – czeka na ostatnie szlify (o Unijnej Konstytucji Internetu, czyli DSA). O zamieszaniu z klasami w przypadku dronów DJI o masie poniżej 250 gramów również czeka, by go jeszcze dopieścić, a co jak co, to również temat związany z prawem. A tu pod koniec lutego wyskoczyła jeszcze EASA (Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego) z nowymi wytycznymi dla operacji dronowych w kategorii otwartej i szczególnej. Jakby mało było przepisów na ten temat…

Drony (DJI) z klasą C0 i ograniczenie do 120 metrów wysokości od miejsca startu, czyli czy lepiej mieć drona z klasą C0, czy jednak lepiej z niej zrezygnować

Nie da się ukryć, że jednym z tematów bardziej rozgrzewających społeczność dronową w kontekście nadchodzących nowych przepisów (koniec okresu przejściowego z początkiem 2024) jest limit wysokości 120 metrów nad poziomem gruntu dla dronów z klasą C0 (poniżej 250 gramów), liczony z jakiegoś powodu na podstawie miejsca startu, a nie tego, gdzie faktycznie znajduje się dron (AGL). Niby różnica niewielka, ale jednak w pewnych okolicznościach znaczenie może mieć wielkie, i to w ramach obowiązujących przepisów.

DJI Zero-Rating VAT Purchase Program, czyli sposób na zakupy w sklepie internetowym DJI bez podatku VAT (dla podatników VAT EU)

Choć artykułów, gdzie pojawiał się wątek księgowania faktur zagranicznych, jest już co najmniej kilka, zarówno od strony teoretycznej, jak i praktycznej, to od czasu do czasu pojawia się nowy. Tym razem dostałem od znajomego pytanie o zakupy w oficjalnym sklepie internetowym DJI. Czy to bezpieczne, i jak z VATem… W takich sytuacjach mógłbym odsyłać do jednego z poprzednich artykułów, gdzie przez analogię – zmieniając podmiot – jest to opisane, ale to nie pierwsze pytanie w zakupy w sklepie DJI, również w kontekście VATu, jakie dostałem, więc pomyślałem, że może pora na dedykowany artykuł. Zwłaszcza że jest pewien istotny drobiazg, jeśli chodzi o zakupy „na firmę” w DJI, który rzadko kiedy występuje w innych sklepach…

DJI Mini 4 Pro już dostępny, więc sprawdzam, czym faktycznie różni się od (mojego) DJI Mini 3 Pro i czy warto dokonać wymiany na nowszy model

W ostatni poniedziałek (25 września 2023) premierę miał dron Mini 4 Pro od DJI. Nie planowałem recenzji, a ew. krótką notatkę na ten temat, bo na razie nie mam w planach zakupu tego drona, zwłaszcza że i tak powoli sezon zmierza do końca. M.in. dlatego, że co to za recenzja, bez dostępu do recenzowanego produktu (wiem, niektórym to nie przeszkadza ;-)). Ale zapytany przez znajomego, czy zmieniam DJI Mini 3 Pro na Mini 4 Pro, po chwili zastanowienia i rozmowy uznałem, że choć jak wyżej napisałem – na razie nie, to odpowiedź na to pytanie jednak nie jest aż tak oczywista. Zwłaszcza jak dokładniej przyjrzałem się nowościom, a więc i różnicom między tymi dwoma modelami.

Na stronie EASA drony DJI Mini 2 SE, Mini 3 i Mini 3 Pro z (zapowiedzianą) klasą C0, czyli coś się ruszyło i możliwe, że tym razem już okres przejściowy nie zostanie przedłużony

W weekend sporo czasu rozmawiałem z kolegą, który podobnie jak ja lata dronami. Więc oczywiście część rozmów dotyczyła również i tego tematu, w tym tak gorących tematów, jak problemy z DroneRadar, przez co do zgłaszania lotów korzystaliśmy ze specjalnie przygotowanego do tego celu generatora. Sporo jednak czasu poświęciliśmy na rozmowy o tym, co nasz może czekać w kontekście nowych, w dużej mierze unijnych przepisów, które mają wejść w życie z 1 stycznia 2024. A tu w skrajnej sytuacji potencjalnie wesoło mogło nie być, nawet dla posiadaczy – jak my – dronów DJI Mini 3 i DJI Mini 3 Pro, czyli ważących poniżej 250 gramów. Na szczęście ostatnie dni to też kilka naprawdę solidnych promyków słońca/radości w tym kontekście.

Aktywacja modyfikacji DJI FCC na kontrolerze DJI RC (i DJI RC 2 oraz DJI RC Pro), to nie tylko tryb FCC zamiast CE, ale też i dodatkowe opcje

Jednym z popularniejszych tematów dotyczących modyfikacji dronów DJI niewątpliwie jest temat przełączenia z „wykastrowanego” z mocy trybu CE na FCC. Sam podchodzę do tego dość sceptycznie, bo w większości przypadków do latania w zasięgu wzroku (VLOS) CE niekoniecznie jest potrzebne. W większości, bo w miastach usianych wieżowcami bywa różnie i czasem faktycznie komunikat o słabszym zasięgu może pojawić się jeszcze zanim dron na dobre zerwie z zasięgu wzroku (naszego lub obserwatora).

Opinie w sklepie internetowym na WooCommerce zgodne z Omnibusem to coś więcej, niż „zweryfikowany właściciel”

Pakiet ustaw potocznie zwany Omnibus jest z nami już prawie od pół roku, ale to nie oznacza, że wszystko i u wszystkich wdrożone. W ostatnich dniach przeprowadzaliśmy konsultację sklepu internetowego, również od strony podstawowych wdrożeń związanych właśnie z Omnibusem. Jednym z elementów, który musieliśmy umieścić na liście zadań do zrobienia, był moduł odpowiedzialny za opinie. Niby funkcjonujący prawidłowo, ale właśnie – niby…

Kolejna odsłona walki ze współdzieleniem kont w Netflixie, czyli (internetowe) gospodarstwo domowe Netflix

Wczoraj wspomniałem, że Netflix szaleje i w również w naszym kraju wprowadza blokady przy współdzieleniu konta. Pisząc tę notatkę raz, że nie miałem zbytnio czasu się w temat wgryzać, a dwa – nie miałem jeszcze wiadomości od Netflixa, z linkiem do systemu pomocy, gdzie opisano zasady związane z „internetowym gospodarstwem domowym” (tak, wiem, mogłem użyć wyszukiwarki, ale w ten sposób wracamy do powodu pierwszego, czyli czasu). Dziś korzystając z przerwy między porannym koszeniem trawy na działce, a śniadaniem, postanowiłem jeszcze raz usiąść do tematu. Zwłaszcza że w międzyczasie i ja dostałem wiadomość.

Nowe wytyczne prezesa ULC w sprawie Krajowego Scenariusza Standardowego NSTS-01 i loty FPV, czyli nowe ograniczenia

Od kilku dni „w internetach” burza, bo ludzie odkryli, że 12 maja 2023 w Dzienniku Urzędowym Urzędu Lotnictwa Cywilnego niespodziewanie pojawiły się nowe dokumenty, a wśród nich „wytyczne nr 6/2023 Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego z dnia 11 maja 2023 r. w sprawie Krajowego Scenariusza Standardowego NSTS-01 dla operacji w zasięgu widoczności wzrokowej (VLOS) lub z widokiem z pierwszej osoby (FPV), wykonywanych z użyciem bezzałogowego statku powietrznego o masie startowej mniejszej niż 4 kg”, i to chyba ten dokument wywołał największą wrzawę, głównie ze względu na FPV, a konkretnie „koniec FPV”. A, że 30 dni od ogłoszenia w końcu minie (10 czerwca 2023) i papier stanie się prawem…

Omnibus PL, czyli 1 stycznia 2023 wchodzą w życie krajowe (polskie) przepisy związane m.in. z unijną dyrektywą Omnibus

Unijna dyrektywa Omnibus, dotycząca m.in. eCommerce weszła w życie pod koniec maja 2022. Było to zdarzenie istotne, ale jednocześnie z niewielkim skutkiem dla eCommerce w Polsce, bo dyrektywa jako taka źródłem obowiązującego prawa nie jest (w uproszczeniu). Istotne są krajowe przepisy, które na bazie takiej dyrektywy powstają. I tak się składa, że „krajowa implementacja dyrektywy Omnibus” wejdzie w życie już za kilka dni, po z początkiem 2023 roku. Tak, kolejny raz duże zmiany w eCommerce wchodzą w życie zaraz po i tak gorącym świątecznym okresie.

Austriacki sąd uznał, że Google Analytics narusza DGPR (RODO), więc teraz pora na ruch Google, bo inaczej być może zniknie ze stron w Unii Europejskiej

Jedni się cieszą, inni zgrzytają zębami, bo właśnie austriacki sąd uznał, że system statystyk Google Analytics (GA) jest niezgodny z unijnym prawem, konkretnie GDPR (RODO). A może nawet nie tyle sam system statystyk, ile fakt, że dane przetwarzane są na serwerach w USA, czyli poza EU, a skoro tak, to… Max Schrems z NOYB na swoim koncie może dopisać kolejne zwycięstwo, a korzystający z GA (nie tylko) na stronach mogą zacząć się zastanawiać, co teraz.

Rezygnacja (konsumenta) z prawa do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni w sklepie internetowym na WooCommerce (WordPress), również w świetle Omnibusa

Pisząc kilka lat temu artykuł o automatycznym dodawaniu załącznika do wiadomości e-mail z potwierdzeniem zamówienia w WooCommece (WordPress), co wynikało z nowego wymogu, jaki m.in. na sklepy internetowe wprowadziła ustawa o prawach konsumenta, która weszła w życie 25 grudnia 2014, nie spodziewałem się, że nie tylko będzie to jeden z najpopularniejszych artykułów na stronie, ale jednocześnie będzie w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o generowanie zapytań o wsparcie. Ale zanim pospieszycie do swoich stron dodawać artykuły na ten temat, poczekajcie chwilkę, bo jest jeszcze jeden pokrewny temat, który wprawdzie dotąd na stronie się nie pojawił, ale zazwyczaj pytanie o ten element pojawia się przy tej samej okazji. Przynajmniej od osób, które w swoich sklepach internetowych sprzedają (głównie) produkty cyfrowe, takie jak eBooki, szkolenia, wzory dokumentów…

iLife H70, czyli mój nowy odkurzacz bezprzewodowy, z którym (szybkie i codzienne) odkurzanie to czysta wygoda

Niedawno przeprowadziłem się nie tylko do (całkiem ;-)) innego miasta, ale też do innego typu mieszkania. Wcześniej było to „kolejne pięterko” w bloku, obecnie jest to parterowy szeregowiec z ogródkiem, co sprawiło, że z powodu braku „klatkowego bufora” automatycznie – zwłaszcza przy dwóch psach – więcej piachu trafia bezpośrednio do mieszkania. I choć zabrałem ze sobą mój klasyczny odkurzacz kablowy (Amica Beris o mocy 2100 W, co sprawia, że wręcz ociera się on o granicę legalności, przynajmniej w Unii Europejskiej ;-)), to uznałem, że pora na coś bardziej kompaktowego, bezprzewodowego, co mogłoby wisieć w gotowości do działania na ścianie. Oczywiście przy jak największej mocy i sensownej cenie…

Revolut Bank dostępny już (dla pierwszych klientów) w Polsce, czyli większe bezpieczeństwo zdeponowanych w ramach usługi środków

Podczas uruchamiania aplikacji Revolut, by doładować konto kolejną porcją dolarów na zakupy w To Øl, a konkretnie na To Ølekalender 2020 (kalendarz „adwentowy” z 24 piwkami) pojawiła mi się propozycja przejścia z Revolut Payments do Revolut Bank, czyli z podmiotu działającego na podstawie licencji pieniądza elektronicznego, do podmiotu z licencją bankową. Długo się nie zastanawiałem, bo minusów raczej żadnych, a plusy są, i to dość istotne, zwłaszcza przy większej kwocie środków na koncie…

Baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami (BDO), czyli kolejny już „armagedon dla przedsiębiorców”

W ostatnich dniach zaroiło się w internecie od alarmistycznych informacji na temat obowiązku rejestracji w rejestrze BDO. Do tego stopnia, ze już od kilku znajomych dostałem linki do różnych miejsc w internecie, gdzie w oczy do razu rzucały się milionowe kary, jakie mają być nakładane od 1 stycznia 2020 na niczego nieświadomych przedsiębiorców. Normalnie istny armagedon, i to mam wrażenie, że nawet większy niż wejście w życie RODO. Oczywiście – jak w przypadku wspomnianego RODO – kary mogą być, ale obowiązek rejestracji w rejestrze BDO dotyczy tylko i wyłącznie niektórych przedsiębiorców. I na pewno nie podlegają pod ten obowiązek osoby jak np. ja, tylko dlatego, że czasem muszę wymienić toner czy żarówkę w miejscu prowadzenia działalności.

Już niebawem zakupy z AliExpress będzie można zamówić do Paczkomatów InPost

Wczoraj pojawiła się informacja, że zakupy z serwisu AliExpress będzie można zamówić do Paczkomatów InPost. Nie ma co ukrywać, jest to wydarzenie ważne, nawet jeśli realnie samo w sobie niewiele zmieni. Tym samym InPost stanie – przynajmniej w terii – do walki z Pocztą Polską, z która obecnie – nielicząc przesyłek kurierskich, które i tak stanowią pewnie promil ogólnych przesyłek z Chin – ma monopol na tego typu przesyłki.

Loading

Pin It on Pinterest