Wszystko o wtyczki | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Tag: wtyczki

WordPress 6.5 i „Requires Plugins”, czyli autor wtyczki może teraz w prosty sposób określić, jakie wtyczki są niezbędne (wymagane), do działania jego wtyczki

Pod koniec marca (2024) został wydany WordPress w wersji 6.5 „Regina”. Nie zamieszczałem notatki, bo jak to od dawna bywa, większość nowości dotyczy edytora blokowego (Gutenberg), więc to trochę tak, jakbym opisywał zmiany typu „teraz można wybrać kolor dla elementu X”. Sensu nie ma to zbytnio, chyba że ktoś ma nadmiar wolnego czasu. Do tego sam z Gutenberga niespecjalnie intensywnie (eufemizm ;-)) korzystam, więc siłą rzeczy artykuły o kolejnych wydaniach od dawna się zazwyczaj nie pokazują. Ale jest w wersji 6.5 jedna nowość, o której uznałem, że warto napisać. Nawet jeśli nie dotyczy ona – przynajmniej bezpośrednio, bo pośrednio to jak najbardziej – wszystkich użytkowników.

Jak w prosty sposób naprawić błąd synchronizacji stron we wtyczce MainWP, do zarządzania wieloma WordPressami

Jak być może niektórzy z Was wiedzą, do zarządzania stronami na WordPressie używam wielu systemów, pozwalających mi w mniejszym lub większym stopniu automatyzować ten proces. Jednym z elementów tego systemu jest specjalny z WordPress z wtyczką MainWP, za pomocą którego przeprowadzam część operacji na podpiętych stronach. I choć korzystam z tego od lat, to raczej niewiele minusów – przynajmniej w kontekście moich potrzeb – mogę wymienić. No, może nie licząc ostatnich zmian w interfejsie użytkownika, za które ktoś powinien dostać solidnie po… łapach. Nawet jeśli od czasu do czasu zdarzają się jakieś błędy…

Wdrożenie Omnibusa w sklepie internetowym na WooCommerce od strony praktycznej i technicznej, czyli nasz nowy kurs internetowy

Choć od wejścia w życie przepisów wprowadzających do krajowego porządku prawnego przepisów wprowadzających Dyrektywę Omnibus (w uproszczeniu tej nazwy będę używał) minęło już kilka miesięcy, to do tej pory regularnie trafiają do mnie zapytania o wdrożenie Omnibusa w sklepie internetowym. Nie jest to usługa specjalnie droga, ale też nie może być bardzo tania, bo jednak jak to w przypadku usług – płaci się nie tylko za moją wiedzę, ale również czas. I też nie ma co się dziwić, że od czasu do czasu trafi się ktoś, dla kogo w danym monecie kwota ta będzie za wysoka. Dlatego uznałem, że zamiast odprawiać takie osoby z kwitkiem (sorki, ale promocji na czas robić nie mogę, ze względu na jego nieodzyskiwalne zasoby), postanowiłem na bazie doświadczenia zebranego przy wdrażaniach Omnibusa w sklepach (m.in) na WooCommerce przygotować kurs internetowy, tak, by zmienić droższą usługę w tańszy produkt.

Plik wp-config.php w WordPressie dla początkujących i zaawansowanych, czyli nasz nowy eBook

Jednym z ważniejszych elementów WordPressa, i to nie tylko podczas instalacji (konfiguracja m.in. bazy danych) jest plik wp-config.php, który znajduje się w głównym katalogu WordPressa. I choć jest to plik ważny, to wielu użytkowników WordPressa nawet nie jest świadoma jego istnienia. Zwłaszcza gdy WordPress został zainstalowany przez jakieś narzędzie typu „autoinstalator”, tak że użytkownik WordPressa nawet parametrów dotyczących bazy danych nie musiał w nim ustawiać. A szkoda, bo plik ten daje całkiem spore możliwości, przydatne nie tylko na początku, ale i na dalszych etapach pracy z WordPressem.

Kod CSS dla wybranych produktów w WooCommerce, czyli gdy strona produktu ma wyglądać trochę inaczej niż pozostałe

Kilka dni temu, na „skrzynkę redakcyjną” wpłynęło „zapytanie premium” o możliwość modyfikacji pewnych elementów  graficznych na stronach poszczególnych produktów. Strona działa na dobrze znanym mi motywie Divi, więc teoretycznie można by skorzystać z opcji „theme builder”, by dla wybranych produktów przygotować inny wygląd. Jednak zmiany choć drobne – zmiana koloru dla kilku wybranych elementów, to miały docelowo dotyczyć wszystkich produktów w sklepie, a więc tworzenie dla każdego produktu oddzielnego szablonu choć możliwe, to w tym przypadku raczej nie byłoby najlepszym sposobem. Zwłaszcza że wszystko można było ogarnąć dosłownie 2-3 linijkami kodu CSS.

MainWP, czyli prosty sposób na zarządzanie wieloma stronami na WordPressie z… WordPressa „administracyjnego”

Prawie 8 lat temu napisałem artykuł o InfiniteWP, czyli skrypcie do instalacji na własnym hostingu, dzięki któremu w dość wygodny sposób można zarządzać wieloma stronami na WordPressie z jednego miejsca. Od tego czasu minęło nie tylko wiele dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale też sporo się zmieniło. Nie tylko w ekosystemie WordPressa, ale też i moim lokalnym. Od dawna nie korzystam z InfiniteWP (nie dlatego, że było złe, po prostu przeszedłem na inne rozwiązania). Raczej wspieram się własnymi skryptami i WP-CLI, oraz MainWP, zwłaszcza tam, gdzie WP-CLI nie może działać (np. hosting współdzielony klienta, bez obsługi WP-CLI). I nie ma co ukrywać, że artykuł o MainWP powinien ukazać się już dawno, ale… Niezależnie od tego, uznałem, że teraz jest dobry moment, bo trwa promocja, dzięki której bezterminową wersję płatną wtyczki (MainWP Pro) można kupić za 399 dolarów (+ ew. VAT, jeśli ktoś nie jest VAT EU ;-)).

Wtyczka Coupons Booster for WooCommerce, czyli kupony w sklepie internetowym na dopalaczu

Choć jestem przeciwnikiem opierania strategii marketingowej (tylko) na promocjach, to raczej nieprzypadkowo jest to zjawisko dość powszechne, bo po prostu działa (uderza po kieszeni, średnio buduje lojalność, ale poza tym działa ;-)). A jak promocje w sklepie, to kupony (kody) promocyjne. A jak sklep internetowy, to jest spora szansa, że WooCommerce, gdzie już w standardzie opcje dotyczące kuponów są więcej niż wystarczające. Przynajmniej zazwyczaj…

Szybsze działania rozbudowanej strony na WordPressie dzięki kontroli uruchamiania wtyczek (uruchamianie selektywne)

Kwestia optymalizacji szybkości działania stron to temat, na który można by pewnie pisać i pisać. Sam do zwolenników „optymalizacji” pod wyniki (!) z Google PageSpeed Insights czy GTmetrix nie należę, i jeśli mam do wyboru szeroko rozumianą użyteczność strony internetowej lub lepszy wynik we wspomnianych testach, najczęściej wybiorę to pierwsze. Nie oznacza to jednak, że szybkość działania strony nie ma dla mnie znaczenia, bo ma. Z tym że nie w kontekście wspomnianych testów czy mitycznych „użytkownik czeka na wczytanie strony 3 sekundy, a potem zamyka stronę”. I tak ostatnio optymalizowałem działanie jednego sklepu, który jednocześnie był platformą kursową oraz webinarową.

Google (tak jakby) ukrywa liczbę łapek w dół pod filmami na YouTube, a Return Youtube Dislike (tak jakby) je przywraca

Niedawno, po kolejnych eksperymentach i analizach w tym zakresie Google ogłosiło, że wprawdzie łapki w dół pod filmami zostają, to nie będzie podawana liczba takowych łapek. Jak zapowiedzieli tak zrobili, i łapki zniknęły. Ale zrobili to tak dobrze, że szybko powstały wtyczki do najpopularniejszych przeglądarek (oraz skrypt do wtyczki Tampermonkey), dzięki którym licznik łapek w dół pod filmy wrócił. Przynajmniej dla tych, dla których jest to istotne. Ja dla testów zainstalowałem, a po testach odinstalowałem. Bo choć łapkę w dół zdarza mi się dać, to raczej traktuję to jako informację dla twórcy, oraz algorytmów YouTube, by takich filmów pokazywać mi mniej. Ale sądząc po wrzawie w internecie na ten temat, dla wielu użytkowników najwidoczniej łapki w dół są nie tylko sensem korzystania z YouTube, ale być może i sensem istnienia samego serwisu… ;-)

Black Friday (Czarny Piątek) / Cyber Monday (Cyber Poniedziałek) AD 2021, czyli subiektywny mini przegląd (najlepszych ;-)) ofert

Właśnie trwa kolejna – po Dniu Singla, którego jednak w tym roku do udanych pod względem zakupowym zaliczyć raczej nie mogę – gorączka zakupowa. I jak właściwie co roku, tak i w tym roku postanowiłem opublikować małe subiektywne zestawienie ofert. Nie będzie to przegląd najlepszych promocji, bo nie mam takich zasobów, by sprawdzić wszystkie promocje we wszystkich sklepach. Ale przypuszczam, że większość sklepów czy platform usługowych jakieś promocje przygotowała na ten okres. W tym artykule tylko to, z czego sam skorzystałem, lub sam bym skorzystał, gdybym nie skorzystał wcześniej. Czyli wąsko i bardzo subiektywnie.

Automatyczne czyszczenie nazw podczas wgrywania plików „do biblioteki” w WordPressie

Kilka dni temu napisałem artykuł o wtyczce Remove Unused Media, czyli relatywnie kosztownym lekarstwie, na realny problem wielu stron (nie tylko) na WordPressie. Wspomniałem w nim o jeszcze jednej wtyczce, a mianowicie PRyC WP: Sanitize file name (when upload). I przy tej okazji uświadomiłem sobie, że na Webinsider.pl nie pojawił się jeszcze artykuł o jednej z niewielu wtyczek, z której korzystam właściwie na każdej stronie (oczywiście znajduje się również w moim pakiecie StartWP).

Zakupy w sklepie WP Desk z fakturą z polskiej firmy, czyli bez certyfikatu rezydencji podatkowej, ale za to z podatkiem VAT

Kilka dni temu na blogu WP Desk trafiłem na informację, że… „WP Desk wraca do Polski”. Mogłoby to się wydawać dziwne, bo w końcu w Polsce cały czas działają, wtyczki do WordPressa sprzedają, ale jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o… A w tym przypadku chodzi o to, że „po ponad pięciu latach prowadzenia firmy wyłącznie w Wielkiej Brytanii, zdecydowaliśmy, że polską część naszego biznesu chcemy prowadzić w ramach polskiej spółki”. I tak od końca lutego w sklepie WP Desk kupimy wtyczki od WP Desk sp. z o.o., a nie od Inspire Labs Ltd.

Black Friday (Czarny Piątek) / Cyber Monday (Cyber Poniedziałek) AD 2020, czyli subiektywny mini przegląd (najlepszych ;-)) ofert

Zbliża się Black Friday (Czarny Piątek) i Cyber Monday (Cyber Poniedziałek), a więc czeka nas wysyp promocji i specjalnych ofert. I choć część takich ofert to farbowane lisy, to nie da się ukryć, że w wielu przypadkach jest to realna szansa na zaoszczędzenie pieniędzy, często niemałych. Typowego katalogu ofert nie będę robił, bo nie tylko nie bardzo mam w tym momencie czas, ale też – jak już kiedyś piałem – jest to marketingowo tak ważne „wydarzenie”, że właściwie w ciemno można założyć, że jeśli czegoś szukamy – czy to produktu, czy zwłaszcza usługi – to jest bardzo duża szansa, że będzie jakaś promocja na to, a do tego jest dużo serwisów specjalizujących się a agregowaniu przeróżnych promocji. Ale brak (tworzenia) katalogu nie oznacza, że nic się nie pojawi…

WordPress 5.5 to nowości nie tylko dla fanów Gutenberga, ale też i dla normalnych użytkowników (klasycznego edytora ;-))

Artykuł ten powinien pojawić się na przełomie sierpnia, gdy WordPress w wersji 5.5 (Eckstine) miał swoja publiczną premierę. Ale ze względu na zmiany w moim życiu takiej możliwości nie było. Mógłbym więc temat tej wersji pominąć, jak to czynię z większością, ew. dać w ramach newsloga, ale jest w tej aktualizacji kilka zmian – i to nie w obrębie Gutenberga, jak to ostatnio zazwyczaj bywa –  o których warto napisać. Tak więc może z lekkim poślizgiem, przedstawiam…

Sklep internetowy na WooCommerce (WordPress) i niby niewinny drobiazg, który nie pozwalał sfinalizować zamówienia, czyli… wracamy z artykułami po (dłuższej) przerwie

Artykuł ten powinien się ukazać na przełomie czerwca i lipca, gdy cala akcja miała miejsce. Pisać zacząłem go kilka dni temu, ale uznałem, że fajnie, jak ukaże się właśnie dziś, tj. 24 sierpnia 2020. Data znamienna, 24 czerwca ukazał się poprzedni/ostatni artykuł na Webinsider.pl, czyli równo 2 miesiące temu. Przerwa długa, najprawdopodobniej najdłuższa w kilkuletniej historii serwisu. Przerwa wynikająca z jednej z większych – jesli nie największej – zmian w moim życiu, przynajmniej od kilku lat. Przerwa, która w planach miała trwać 2-3 dni, maksymalnie tydzień. Stąd też moje „informatyczne” zaplecze – np. w postaci laptopa z golutkim i świeżutkim systemem Windows i telefonu – miało wystarczyć, by w razie ew. pilnych i ważnych problemów móc działać. Ale czasem w życie przynosi niespodzianki, i to większe, niż można się było spodziewać.

Weryfikacja sum kontrolnych plików WordPressa (i zainstalowanych wtyczek) z wykorzystaniem narzędzia WP-CLI

Wprawdzie większość stron, którymi się opiekuję, to są strony, które sam tworzyłem, lub przynajmniej nadzorowałem ten proces, to dość często – zwłaszcza ostatnio – trafiają pod moje skrzydła strony zewnętrzne, czyli robione przez kogoś innego. Zazwyczaj taka strona poza dostosowaniem pod moje procedury/wymagania przechodzi audyt. Audyt, który ma na celu nie tylko zweryfikowanie zastosowanych rozwiązań (np. wtyczki, czy struktura strony), ale też zweryfikowanie, czy przypadkiem w plikach strony nie ma jakichś „niespodzianek”, których być nie powinno. I to nie tylko wtedy, gdy klienta rozstanie z poprzednikami zajmującymi się obsługą strony było nie do końca przyjazne…

Usługa powiadomień o (nowych) podatnościach WPScan Vulnerability Email Alerts (tylko) z płatną subskrypcją

Wprawdzie serwis WPScan Vulnerability Database przewinął się na łamach Webisndier.pl „tylko” kilka razy, to jest to chyba jedyny serwis, na którego „newslettery” zawsze patrzę. Może dlatego, że zazwyczaj są to informacje o podatnościach w WordPressie, czy też wtyczkach i motywach do niego. I choć każdy takie e-mail potencjalnie może oznaczać, że na którejś ze stron, które mam pod opieką jest jakaś podatność, to zdecydowanie wolę to wiedzieć, zanim dowiedzą się ci, co nie powinni…

Loading

Pin It on Pinterest