Wszystko o Oprogramowanie | Webinsider - Internet widziany od środka ™

Kategoria: Oprogramowanie

Home Assistant 2024.10, czyli nowa karta „nagłówek” i niedziałający TTS w ramach usługi Google Cloud

Na początku to miał być wręcz rutynowy artykuł o nowej wersji Home Assistant (2024.10), w której wśród różnych zmian, pojawiła się kolejna przydatna nowość, jeśli chodzi o zarządzanie wyglądem konkretnych sekcji. Życie jednak szybko to zweryfikowało, bo aktualizacja wysypała TTS (text-to-speech) m.in. w ramach usługi Google Cloud. Nadal działa TTS w ramach Google Transalte, ale tam głos jest taki, że… Jakby tego było mało, to pojawiły się ogólne problemy z komponentem Media Player (odtwarzanie mediów) w akcjach i skryptach. Chwilę po wersji 2024.10 pojawiła się wersja 2024.10.1, ale nic z tego, co wyżej opisałem, nie naprawiła.

Home Assistant i integracja z IMGW-PIB, czyli tworzymy automatyzację z powiadomieniami bazując na sensorach zagrożenie i alarm powodziowy

Dziś miałem napisać artykuł niezwiązany – przynajmnije nie bezpośrednio – z Home Assistant, bo ostatni artykuł, który został opublikowany (też) dotyczy wprost Home Assistant, a konkretnie jego nowej wersji. Życie jednak czasem pisze własne scenariusze i tak się stało teraz. Z powodu zagrożenia powodziowego, znajomy zapytał mnie, czy dałoby się np. w Home Assistant, z którego korzysta, dodać jakieś czujniki związane z poziomem rzeki (w jego przypadku Odry) i na tej bazie zrobić jakieś powiadomienia w sytuacji, gdy zrobi się nieciekawie. Oczywiście da się, bo inaczej by nie było tego artykułu. A przynajmniej da się teoretycznie to zrobić…

Home Assistant 2024.9 i kolejne przydatne nowości w widoku „sekcje”, dzięki którym jeszcze lepiej można dopasować wygląd

W Home Assistant 2024.7 pojawiła się możliwość zarządzania rozmiarem danego elementu w ramach nowego układu „sekcje”. I o ile wcześniej i tak często sięgałem po ten typ widoku, to od tego momentu chyba wszystkie nowe widoki właśnie w ramach „sekcji” tworzę. A teraz, wraz z premierą Home Assistant 2024.9 ten typ widoku stał się jeszcze lepszy, jeszcze bardziej uniwersalny.

Pomijanie i drukowanie wybranych elementów na drukarce 3D Bambu Lab A1 Mini (i A1) za pomocą aplikacji Bambu Handy

Wpadł do mnie wczoraj kolega z pytaniem, czy mógłbym wydrukować mu kilka zatrzasków „do tapicerki”, bo już wszystko pozamykane, jego Ender „leży w częściach”, a jutro rusza w trasę i chciałby temat ogarnąć. A że przyszedł gotowy, bo zaopatrzony nie tylko „w coś do picia”, ale i link do pobrania pliku STL, to nie mogłem odmówić. Tak więc otworzyliśmy „po czymś chłodnym”, pobrałem plik STL, odpaliłem Bambu Studio, dodałem model i go powieliłem, zmieniliśmy kilka standardowych opcji i drukarka 3D zaczęła swoją magię.

W Home Assistant 2024.7 w końcu można bezpośrednio z właściwości danego elementu zarządzać jego rozmiarem w cały jeszcze czas eksperymentalnym układzie „sekcje”

W lipcu miał premierę Home Assistant w wersji 2024.7, i jak przystało na dużą aktualizację mamy sporo sensownych nowości (w tym miejscu mógłbym się ponabijać z twórców WordPressa, ale ostatecznie to raczej oni nabijają się ze mnie). Możemy edytować blueprinty (szablony), czy też aktualizować urządzenia ESPHome bezpośrednio z panelu urządzeń (u mnie to nie działa, ale może dlatego, że korzystam z Home Assistant w ramach kontenerów Dockera). Ale najciekawsza nowość dla mnie dotyczy nowego widoku „sekcje”, który w końcu zaczyna nabierać sensu…

Sprzedajesz drona DJI? Usuń go ze swojego konta. Kupujesz używanego drona DJI? Zadbaj, by dotychczasowy właściciel usunął go ze swojego konta!

Jednym z powracających na różnych grupach związanych z dronami tematów jest to, że ktoś kupił drona DJI, próbuje dodać go do swojego konta a tu niespodzianka – nie da się, bo dron jest przypisany do innego konta. Pomijając sytuację, że dron pochodzi z kradzieży, to w większości sytuacji, po prostu dotychczasowy właściciel drona nie usunął go ze swojego konta. W większości przypadków zapewne nawet nie chodzi o złą wolę, tylko brak wiedzy, że coś takiego trzeba zrobić, zanim drona przekaże się innej osobie.

Wtyczka BackWPup i błąd „open_basedir” przy tworzeniu kopii zapasowych strony na WordPressie

Większość stron – w tym również na WordPressie – trzymam na różnych VPSach, dzięki czemu mam właściwie pełną dowolność m.in. co do kształtowania polityki kopii zapasowych. Stosuje różne metody, m.in. dostosowany do moich indywidualnych potrzeb skrypt WPBackUp. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku stron, które mam pod opieką, a które znajdują się ha hostingach współdzielonych. Tutaj również mam wypracowane różne rozwiązania, a jednym z elementów, który wykorzystuję, jest wtyczka BackWPup. I właśnie ona będzie bohaterem tego artykułu.

ESPHome 2024.6.0, to m.in. istotne zmiany w mechanizmie OTA, HTTP Request, oraz obsłudze czujników temperatury Dallas DS18B20

Właśnie skończyłem aktualizować ESPHome do najnowszej wersji (2024.6.2), by następnie przystąpić do aktualizacji kolejnych urządzeń. Jednak w przypadku aktualizacji 2024.6.0 (lub nowszej) sprawa się odrobinę komplikuje, bo przy każdym urządzeniu muszę lekko przerobić kod. I to niezależnie od tego, z jakiego zestawu czujników w przypadku danego urządzenia korzystam. Bo zmiany dotycząc m.in. mechanizmu OTA, z którego korzystam właściwie na każdym urządzeniu działającym na ESPHome.

Pobieranie plików (audio) z serwisu tresci.online (Imker) za pomocą plików M3U8 i np. programu VLC

Odezwał się do mnie znajomy, który właśnie kupił AudioBooka, który dostępny jest tylko w formie online, na dedykowanej stronie internetowej, a chciałby móc go posłuchać bez również, gdy nie ma dostępu do internetu. Do tego jakieś rutynowe narzekanie, że to strona internetowa, a więc i wygoda średnia, no i skoro kupił, to chciałby mieć na stałe… On coś tam próbował, ale są tylko jakieś pliki po 10 sekund, a więc pobieranie i późniejsze składanie tego w całość to byłaby jakaś udręka. A że nie miałem jeszcze kontaktu z tą platformą, to postanowiłem się temu przyjrzeć.

Instalowanie niestandardowych aplikacji na kontrolerze DJI RC (i DJI RC 2) dzięki ADB, czyli „efekt uboczny” modyfikacji DJI FCC

Dziś znowu o dronach, znowu o DJI. Ale dziś nie o problemach, nawet tych pozornych, a o możliwościach, przynajmniej w teorii, bo na tapet leci kontroler DJI RC (RM330). Podesłał mi znajomy link do wideo, gdzie jakiś chińczyk się chwali, że właśnie na DJI RC ma zainstalowane jakieś niestandardowe aplikacje. I od razu zapytał, co ja na to? A ja na to, że nic nadzwyczajnego, bo taką możliwość też od dawna mam, ale właściwie z tego nie korzystam, bo …

Jeśli szukasz hasła do sieci WiFi swojego drona DJI, to dobrze trafiłeś, bo dowiesz się, że… nie potrzebujesz go

Z racji tego, że kolejne artykuły o „problemach z d”, jeśli chodzi o drony DJI cieszą się dość sporą popularnością (przynajmniej jeśli chodzi o odsłony), to dziś kolejny. Tym razem na tapet leci sieć WiFi. A konkretnie sieć WiFi, jaką tworzy dron DJI. A jeszcze konkretniej, to, jakie jest hasło do tej sieci, bo nigdzie go nie ma (pisząc „nigdzie” nie mam oczywiście na myśli instrukcji obsługi, bo nawet jakby tam to hasło było, to byłoby poza zasięgiem większości użytkowników, którzy jak już wiemy z innych wpisów, takimi rzeczami jak instrukcja obsługi głowy sobie nie zawracają ;-)).

Moja Biedronka i wyłączenie autoryzacji konta numerem telefonu, czyli krótka historia o tym, jak pozbyłem się „pasażera na gapę”

Choć Biedronka nie jest moim sklepem pierwszego wyboru, to z racji tego, że mam ją właściwie „pod nosem”, zdarza mi się robić z niej zakupy. A skoro tak, to korzystam z ich programu Moja Biedronka, bo czasem faktycznie można sporo zaoszczędzić podczas zakupów. Kiedyś autoryzowałem się tylko za pomocą numeru telefonu, później, gdy pojawiła się aplikacja, to oczywiście i ona wylądowała na moim telefonie. Niedawno odciąłem numer telefonu, korzystając z tego, że jest taka możliwość…

Zebra i czerwone kropki na podglądzie obrazu w aplikacji DJI Fly, czyli kolejne dwa dość powszechne „problemy”, których faktycznie nie ma (choć mogą oznaczać, że jest problem)

Za nami kilka artykułów o „problemach”, które męczą – jak się zdaje – wielu użytkowników dronów DJI, a przynajmniej tych aktywnych w mediach społecznościowych. Zwłaszcza takich, co mają alergię na instrukcję obsługi, czy choćby pobieżne zapoznanie się z ustawieniami aplikacji, z której korzystają. Mamy już rozwiązany „problem” dziwnych napisów na filmach. Tak samo, jak to, czemu dron nie chce latać na boki, dzieli dłuższe nagrania na pliki po 3,76 GB, czy też, dlaczego nie działa zoom w dronie. Dziś na tapet bierzemy kolejne dwa „problemy”, czyli „zebrę” i „biedronki” na podglądzie obrazu z drona.

Ustawienie języka polskiego na kontrolerze DJI RC, również w kontekście języka polskiego w aplikacji DJI Fly

Od kiedy korzystam z kontrolera DJI RC (RM330), miałem w nim ustawiony język polski. Było to o tyle bezpieczne, że aplikacja DJI Fly i tak uruchamiała się po angielsku, bo po prostu nie było na tym kontrolerze wersji z polskim językiem. Jednak po ostatnich zmianach (oderwanie aktualizacji aplikacji DJI Fly na kontrolerach z rodziny DJI RC od aktualizacji oprogramowania systemowego) i aktualizacjach, w tym już niezależnej aktualizacji DJI Fly, ze zgrozą zauważyłem, że aplikacja DJI Fly uruchamia się w jeżyku polskim. A przynajmniej czymś, co ma go przypominać…

Home Assistant: Reload Config Entry, czyli prosty sposób na automatyzację ponownego wczytywania integracji

Mam kilka kamer, część z nich to kamery YI, z zainstalowanym oprogramowanie YI-Hack, z których część jest podłączona do serwera Home Assistant. Część działa właściwie non stop, a część jest wyłączana, w ramach ochrony prywatności. Tam, gdzie to mniej krytyczne, wyłączenie odbywa się programowo, przez odpowiedni przełącznik z poziomu Home Assistant lub panelu YI-Hack. W przypadku lokalizacji „bardziej wrażliwych”, kontola działania kamery jest sprzętowa, przed dodatkowy układ włączający i wyłączający zasilanie. Czasem taka kamera (lub inne urządzenie) potrafi być wyłączona naprawdę długo, co powoduje, że Home Assistant wywala ją z integracji i po ponownym włączeniu trzeba wczytać konfigurację tego urządzenia w integracji ponownie. Nie jest to trudne, ale trzeba o tym pamiętać, co w kontekście automatyzacji, bywa irytujące. Na szczęście jest na to proste rozwiązanie – odpowiednia automatyzacja.

Problem z działaniem wtyczki Przelewy24 z najnowszą wersją WooCommerce, czyli (tymczasowo) wyłącz graficzną listę metod płatności na stronie potwierdzenia zamówienia

Gdybym musiał wskazać jednego dostawcę płatności dla eCommerce, gdzie mam największą szansę na to, że coś nie będzie działać, to bez wątpienia wskazałbym na Przelewy24. Lata mijają, a na stornie pobierania wtyczek dla WooCommerce widzę, że w Przelewy24 nada znajdę oddzielne wersje wtyczek, dla poszczególnych wersji WooCommerce, co powoduje, że gdy zrobimy „dużą aktualizację” WooCommerce, a nie pobierzemy i ręcznie nie zainstalujemy nowej wersji, to płatności prawdopodobnie przestaną działać. Zresztą dziś artykuł o tym całkiem sporo wizyt zbiera, bo tak się składa, że po aktualizacji WooCommerce do najnowszej wersji, chyba sporo osób ma znowu problem z działaniem wtyczki Przelewy24 dla WooCommerce…

Home Assistant 2024.5 i problem z przełącznikiem w dodatku yi-hack Home Assistant integration (dla modyfikacji Yi-Hack)

Wczoraj zaktualizowałem Home Assistant do najnowszej wersji, czyli 2024.5.1, a dziś, przy okazji testu „systemu alarmowego” zorientowałem się, że nowa wersja nie chce współpracować z dodatkiem „yi-hack Home Assistant integration”. A właściwie to dodatek nie chce w pełni współpracować z nową wersją. A jeszcze precyzyjniej, to jedna z opcji, jakie dodatek dodaje do Home Assistanta nie działa, wyrzucając błąd. Dla mnie o tyle istotna opcja, że pozwalająca włączyć i wyłączyć kamerę, z czego korzystam. Nie tylko ze względu na prywatność…

Menedżer zadań w Windowsie wyświetlany „zawsze na wierzchu”, czyli ustaw, zanim będziesz potrzebował

Po obejrzeniu serialu Fallout (swoją drogą serial bardzo fajny, ale gdyby nie sentyment do serii gier, pewnie byłby po prostu „tylko fajny”) postanowiłem odświeżyć wspomnienia z samych gier. Na pierwszy ogień poszedł „Fallout: New Vegas”. Dlaczego akurat ta część? Nie wiem, jakaś musiała, a akurat w programie do obsługi biblioteki gier ta wyskoczyła pierwsza, więc czemu nie. Zresztą to nie sama gra jest głównym bohaterem tego artykułu. Głównym bohaterem jest… systemowy menedżer zadań, który dzięki odpowiedniemu ustawieniu, już kilkukrotnie mnie uratował.

Loading

Pin It on Pinterest